film jest nudny, za bardzo moralizatorski i za bardzo pro-ekologiczny. Są sceny wręcz przygnębiające swoim "pro" jak przemowa żółwicy, końcówka filmu, ogólna wręcz żenująca rozpacz zwierząt po śmierci obydwu dopiero co poznanych czyli prawie zupełnie im obcych żółwi, ponadto lew - wegetarianin, ten film ma prawie same anty-zalety. Przedstawiona historia też jest mało ciekawa.
Jedynie ładnie wykonane CGi ratuje trochę ten film.Ocena 3-5/10, taka trochę niezdecydowana.
Jeśli chcecie obejrzeć dobry film animowany CGi pro-ekologiczny to polecam WALL·E, Happy Feet, Bee Movie albo Sammy’s Adventures