A poza tym Wasze teksty sa ohydne i na poziomie przedszkolaka :/ Az wstyd bleeeeeee

Popatrz na to co sama wstukałaś, i odpowiedz sobie na pytanie jaki poziom Ty reprezentujesz? A wiele osób obejrzało ten film, bo dało się nabrać reklamom i zachwyconym emo, rozgłaszającym dookoła pierdoły jaka to genialna produkcja i milowy krok w historii kina. A tak na prawdę marne to, płytkie, dziecinne i po prostu głupiutkie. Podrośniesz to sama zrozumiesz.

Wiesz, "emo" jak Ty ich nazywasz, to fani sagi, którzy zauroczyli się książką. To, że film jest gorszy to jedno (choć zwykle tak jest).

Wypraszam sobie kolego!! nie wiem kto z nas ma wiecej lat zeby zabierac glos

Nie zawsze wiek się liczy.

Hmmm... "Koleżanko", jeżeli bliżej Ci do 40 niż do 30tki, to możemy rozmawiać jak dorośli z podobnym bagażem doświadczeń, a może nawet nazywać się "kolegami". Wówczas też jest szansa, że zweryfikuję swoje poglądy odnośnie tego "dzieła". Jeżeli nie, to wybacz, ale pozostanę przy swojej opinii, że to film dla dość płytkich i głup.. khm, przepraszam - młodziutkich nastolatek. ;)

Powiedzmy ze pomiedzy 30 a 40 :)... I nie chodzi mi o to zeby przekonywac Cie do tego filmu i nawet nie chodzi mi o to ze film jest taki az suuuuper. Chodzi mi o to ze wypowiedzi niektorych (czyli tych ktorym film sie nie podobal) sa bardzo prymitywne i dziecinne i ci wlasnie "niektorzy" uwazaja sie za wielkich znawcow a innych (tych ktorym film sie podobal) wyzywaja od najgorszych, "emo", "dzieci" itp, nie bede uzywac reszty okreslen bo sa ordynarne, wulgarne i przez gardlo mi nie przechodza ..... Wiec nikogo nie nawoluje doogladania tego filmu!!!! Ludzie!!! Film jest po prostu przyjemny i fajnie mi sie go ogladalo, nie ma w nim akcji ani nie wiadomo jakich efektow.... A Wasze zdanie pozostanie Waszym zdaniem i tylko Wasza sprawa jak to zdanie wyrazicie!!! Amen :)

Dokładnie!! Masz rację !! Film jest zajebisty, trzyma w napięciu, nie wspomnę już o genialnej muzyce. Pozdrawiam!

Duzo tutaj bylo tego typu tematow, poprostu im sie nudzi a ja sie tam ciesze bo mam co robic xD Mozna niezle sie posmiac ;)

"SKAD U WAS TAKA WIEDZA NA TEMAT FILMU I BOHATEROW " Ten fragment wystarczy do mojego komentarza. Zacznijmy od tego, że nie oglądałem go po kryjomu, zazwyczaj ludzie co tu piszą już to oglądali. Albo się podobał film (albo pattison) albo kogoś zniesmaczył i zanudził. Zobacz na swoją czcionkę teraz. Duże bukwy typowe dla dzieci neostrady O_o i śmiesz mówić o poziomie przedszkolaków skoro nie wiesz, że zaliczasz się do tej grupy? Film cieszy się dużym powodzeniem bo ludziska na początku uwierzyli (tak jak ja) w wysoką ocenę gniota wysawioną przez napalone nastki (już o tym pisałem).

Potem ocena spadła ale dla mnie było już za późno. Dlatego powiem jedno. Przestrzegać i jeszcze raz przestrzgać przed "zmierzchem" zanim zapadnie zmrok bo noc będzie zmarnowana. :D

właśnie w kwestii odpowiadania za swoje słowa o czym wspomina Mikaa, to odpowiedz skt84 jest tu lekko nie na miejscu!!!
"śmiesz mówić o poziomie przedszkolaków skoro nie wiesz, że zaliczasz się do tej grupy?" No przepraszam bardzo ale człowieku lekko sam się wyśmiewasz, bo tekst " w która dziurę Edward posuwa Belle" czy coś takiego jest nawet na NIŻSZYM poziomie niż przedszkole i nie wiem co ten temat robi dalej na tym forum! A autorka tego wątku mówi o właśnie tego typu "wypowiedziach", bo raczej bluzgach! Bo jest wielka przepaść między komentarzem osoby, a propos gry aktorskiej, pracy reżysera, zdjęć ( z czym się jeszcze nie spotkałam - tacy znawcy się wypowiadają ) czy muzyki użytej w filmie ( o fabule nie ma co rozmawiać, bo jest to praktycznie ekranizacja książki ) a tekstami które przed chwilą cytowałam!!! Mikaa nie powiesz mi chyba że jest to obiektywne słowo krytyki? także żal mi takich ludzi i sama nie tracę czasu na czytanie takich ocen, bo raz że są bezwartościowe a dwa że nawet nie da się ich nazwać opiniami, to jak powiedziała autorka to zwykłe chamstwo.
Tak Sequine można się pośmiać jacy to idioci są na świecie, ale to już raczej dobija niż bawi ;/

Swieta racja!!! dzieki :)

Tak mi sie wydaje ze wszystkie te obelgi pisza chlopcy ktorych wkurza fakt ze nastolatki szaleja za glownymi bohaterami hahahah

hehe;D no jak się ma słabą samoocenę to trzeba sobie na czymś odbić :P No ale zdarza się jak widać, ja już przestałam się przejmować ludźmi poniżej mojego poziomu ;P

To chyba normalne, dziwne by było nie oglądając filmu wyrazić swoją opinie... każdy ma prawo do krytyki, zważ na osoby które znają się na filmie, widzą niedociągnięcia, wady, albo zupełnie odwrotnie całkiem dobre efekty i niezłą obsadę. Daj postronnym osobą zobaczyć opinie obustronne.

Jasne jak najbardziej niech kazdy wyrazi swoja opinie na temat filmu... nie mam nic przeciwko ale teksty ktorzy tu puszczaja co poniektorzy sa wulgarne i wrecz obrazliwe moim zdaniem, dzieci tez czasem zagladaja na te strony wiec radzilabym sie pohamowac z chamskimi komentarzami ... A co do mojej czcionki... PISZE JAK CHCE!!!!!! zeby te wlasnie male dzieci mogly mnie rozczytac :D a co do "dzieci neostrady" to nie mam pojecia czlowieku o czym piszesz :) nie znam takich metafor ...... Troszke za stara jestem na te Twoje cool przenosnie :D

A tak w ogole Mikaa to to nie jest wyrazanie zdania, czy jak Ty to ladnie nazwalas krytyki, tylko chamska jazda po filmie i tyle na ten temat!! Amen

Odpowiedziałam Ci na pytania,a dziwi mnie że wogóle zwracasz uwagę na komentarze ponieżej pewnego poziomu. Pytasz po co wchodzą na to forum... ja też nie pochlebiam tego filmu, sagę znam doskonale, i uważam że mam prawo napisać taką czy inną krytykę. Kwestia przebierania w słowach ale to już każdy odpowiada za swoje.

Ten film to gniot nad gniotami. Zupełne zmarnowanie 2 godzin życia. Nie polecam nikomu tego "filmu".




GNIOT NAD GNIOTAMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pfff, to jaki wg Ciebie jest dobry film? ;/

czyzby zostaly usuniete jakies komentarze?

trzeba było wypowiedzieć się w wątku o takiej nazwie! Bo jeśli nie padło Ci na oczy to powinieneś zauważyć taki w 5 ostatnich tematach. A tak poza tym to słabe masz uzasadnienie swojego zdania, no ale cóż już wspominałam o "fachowcach"... żal

"trzeba było wypowiedzieć się w wątku o takiej nazwie! Bo jeśli nie padło Ci na oczy to powinieneś zauważyć taki w 5 ostatnich tematach. A tak poza tym to słabe masz uzasadnienie swojego zdania, no ale cóż już wspominałam o "fachowcach"... żal"

Myślisz śmieszny człowieczku, że jak w życiu zobaczyłeś kilka dobrych filmów (może nawet 2) to od razu jesteś na wyższym poziomie od człowieka który obejrzanych dobrych filmów ma ponad 1000? Nie wspomnę już o roku w którym się zarejestrowałem.
Ale nie chodzi tu o coś typu "Pierwszy się zarejestrowałem", tylko o to człowieczku że tym "fachowcem" jesteś ty. Mam nadzieję, że nie zraniłem twoich delikatnych uczuć.

hehe widzę że z fajnymi ludźmi masz do czynienia, ja się o takie sprawy nie przekomarzam i nie wywyższam, tylko akurat na tym filmie ciężko spotkać ludzi którzy pochwalą się jakąś konkretną analizą filmu, poza "to gniot", bo taki tekst zazwyczaj nie ma uzasadnienia, tak jak w powyższym przypadku i nadal go nie ma i o tym mówię.

Mi sie film glownie podobal ze wzgledu na przepiekne widoki i ten swoj klimat, no i chyba nikt nie zaprzeczy ze muzyka do filmu tez jest niczego sobie...

Nie chodzi mi w ogóle o muzykę, która nawet mi się podobała, ale o akcję!!!!!!!!!! To wszystko płynie powoli. Kompletnie zero akcji. O nie przepraszam w całym filmie były tylko 4 sceny akcji. NA 2,5 GODZINY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Reszta to sentymentalne bzdury, np. scena z motorem (były dwie ale mi chodzi o tą przed kinem). Do tego cały film koncentruje się na jednej osobie.

"Dziwie sie ludziom ktorzy jada TUTAJ na sage belli itd... Jesli was film nie interesuje albo wrecz wnerwia, PO CO KOMENTUJECIE"
Bo to jest forum, a ono służy do wyrażenia swojej opinii.
Mnie się film nie podobał i moim zdaniem był strasznie nudny i kiepsko zagrany.
PS: I nie oglądałam go po kryjomu. A czemu cieszy się takim powodzeniem? Nie wiem, już od pewnego czasu szukam odpowiedzi na to pytanie i nie mogę znaleźć.

No wlasnie: forum sluzy do wyrazania swojej opini a nie do obelg i ublizania sobie na wzajem... To sie tyczylo do tych wlasnie osob... Ja nie napisalam: dziwie sie ludziom ktorzy wyrazaja swoja opinie tylko dziwie sie ludziom ktorzy "jada" po filmie a przy okazji innych osobach na tym forum :)

Jak to czemu? Bo był idealnie stargetowany do określonej grupy odbiorców, swoją drogą dość licznej. Od dalszej charakterystyki owej grupy docelowej powstrzymam się, żeby nikogo nie obrażać. ;)

No jesli szukasz akcji to tutaj jej na pewno nie znajdziesz... niestety to nie to kino, to film o milosci i magii no i o wampirach... ale przede wszystkim zachwyca pieknymi krajobrazami i wspaniala muzyka, lubie go obejrzec jak mam dola albo lenia... naprawde odpreza :)

dokładnie;) nie wszystkie filmy muszą się składać w 99% z scen akcji...przecież to jest film o miłości. Ten, kto napisał, ze film koncentruje się tylko na jednej osobie[czyt. Chrzaszczu_2 ], nie powinna się w ogóle wypowiadać na temat filmu, bo najwyraźniej mało o nim wie. Przecież prawie cała saga była napisana oczami Belli, i ona właśnie była główną bohaterką!!! i ty się znasz na filmach dzieciaku???
zresztą akcja dopiero będzie! w trzeciej części sporo będzie się działo. Jak chcecie się przekonać, to zobaczcie zwiastun;)

Jak szukasz akcji to raczej nie w ty typie filmu, choć przyznam że zwykłym romansem, nie jest, jestem pod wrażeniem książki, film nie spełnił kilku moich oczekiwań, ale świetnie ja oddaje, sama głębię odczuć opisywanych przez Belle, myślę ze przed reżyserami i aktorami było to nie lada wyzwanie. Akcji z każda częścią jest coraz więcej. Ja to rozumiem tak każdy z nas jest innym człowiekiem, inaczej postrzegamy świat, na inne aspekty życia jesteśmy nastawieni więc nie sposób żebyśmy byli jednomyślni.

Duża część osób absolutne nieobiektywne ocenia tę produkcję, gdyż nie zna wielu istotnych szczegółów związanych z tym filmem. Patrzeć nie da się, na wypowiedzi (o ile to w ogóle można nazwać 'wypowiedzią') co poniektórych osób. Film trzeba oceniać obiektywnie i mieć do tego podstawy, by móc go nazwać kiczem i gniotem. Jest to melodramat a nie film akcji z Tom'em Cruise, więc sceny akcji w tym gatunku filmowym nie są priorytetem. Tutaj głównym wątkiem jest trudna miłość dwojga ludzi (no w tym przypadku człowieka i wampira), akcja jest odstawiona na drugi plan. Chrzaszczu_2, moją wypowiedź kieruję do Ciebie, gdyż jak wspomniałam na początku "Duża część osób absolutne nieobiektywne ocenia tę produkcję, gdyż nie zna wielu istotnych szczegółów związanych z tym filmem". Saga, na podstawie której powstał scenariusz do filmu jest napisana w pierwszej osobie a główna bohaterka jest narratorem konkretnym, czyli to Ona przedstawia wszystkie wydarzenia, to poniekąd coś jak pamiętnik, więc dlatego też film koncentruje się na jednej osobie.
Co do mojej opinii, to druga część zdecydowane lepsza od poprzedniej, chodź nie ma co przesadzać... za dużo komputera użyli i wszystko jest aż za sztuczne, co psuje poniekąd film. Charakteryzacja jest albo fatalna, abo to R.Pattinson wcielający się w rolę Edwarda nie pasuje do swojej postaci, w w 'Zmierzchu' prezentował się o niebo lepiej, bo reszta wampirów była jak najbardziej O.K. Gra aktorska? Tu może pozostawię bez komentarza -,-'. Scenografia na 5+, muzyka podobnie. Alexandre Desplat stworzył niesamowite utworu dla filmu. New Moon Soundtrack też godny pogratulowania, muzyka świetnie dopasowana do poszczególnych scen, szczególnie Lykke Li "Possibility". Ogólnie film niezły, oddaje klimat książki, chodź koniec gorzej schrzanić się nie dało, w książce jeszcze przed nami trochę było, poza tym pozamieniali bardzo kolejność wydarzeń, ale i tak ważne że uwzględnili w scenariuszu to co najistotniejsze było w książce.