Wydaje mi się, że ten film nie nadaje się do oglądania dla nie-fanów, czy tych, którzy nie czytali książki. I po prawdzie nie wiem dlaczego ma tyle nominacji itp. Bo dla mnie to jest film słaby, chociaż kto wie, czy może nie dlatego, że patrzyłem na niego od początku z politowaniem. Co mnie denerwowało najbardziej w pierwszej części to dziwna kamera - w scenie jakiejś w barze kamera się poruszała, jakby to się zazwyczaj robi w filmach amatorskich. Ale wracając. Nie wiem czemu, ale jakoś cały ten film wydaje mi się sztuczny. sam nie wiem - gra aktorów w połączeniu z ich charakteryzacją jest jakaś taka pretensjonalna. Wszystko jest tak jakoś niepotrzebnie pompatyczne. Ale jak wspomniałem - charakteryzacja. Czy w książce też te wampiry były opisane jako takie pedałkowate? Można było chyba wybrać aktorów, którzy dobrze wyglądali w długich włosach, bo ci tutaj... szkoda gadać. najbardziej mi przeszkadza właśnie ta sztuczność, niepotrzebna wzniosłość, gdzie wcale jej być nie powinno. Dałem pięć, bo nie mogę się przekonać do tej historii.