Według mnie nawet pasuje do tej roli. Ale ona jest taką ,,słodką dziewczynką'' i trochę się boję, czy uda jej się pokazać ten chrakterek który miała Jane. Miejmy nadzieję,że tak.

też tak pomyślałam, tyle tylko, że w gruncie rzeczy Jane też jest słodką dziewczynką ;) tylko w środku diabeł.

nie mogę się doczekać NM(filmu) już..... ta irytacja płynąca od Jane gdy odkryje że jej moce nie działają na Belle xD Ahh....

No właśnie, ciekawa jestem jak przedstawią jej irytację tym faktem (źe jej moc nie działa na Belle) w filmie. Mam nadzieję, że nie zrobi tylko i wyłącznie minki naburmuszonej księżniczki. Przydałby się jakiś wybuch gniewu :p

no przy takim reżyserze jestem pewna że mile nas zaskoczy ta część :D
tak odbiegając od tematu i w ogóle od tej części - Słyszałam że brany będzie pod uwagę ten aktor co grał w Step Up hmm Channing Tatum na Ryleya(nie wiem jak się pisze:P) scenarzystka stwierdziła że był by idealny.

Mi tam on średnio pasuje... Może dlatego, że podczas czytania książki wyobrażalam sobie Rileya jako takiego chłoptasia. A tu... No, no, facet umięśniony, z zarostem ;p Ale jak go dobrze ucharakteryzują to może jakoś będzie.

http://bi.gazeta.pl/im/9/6974/z6974819O.jpg

Co wy na to?

Ja w książce Jane bardzo lubie podoba mi sie to jak chciałą sie wyżyć na Bells a jej sie nie udało.
Co do samej Dakoty nie lubie jej oczywiscie chodzi mi tu o jej wizualnosc bo nie znam jej osobiscie i nie podobała mi sie w żadnym filmie.

na zdjeciu
na twarz doroslej kobiety
a cialo dziewczynki
mysle ze fajnie bd grala

Mi nie za bardzo pasuje, nawet nie sama Dakota tylko jej charakteryzacja. Moim zdaniem ona była by idealna gdyby nie robili jej żadnych koków tylko jej rozpuszczone włosy, lecz w kolorze czarnym. Była by taka słodka twarzyczka dziewczynki z kontrastującymi, wyrazistymi włosami. Tak jak jest teraz wygląda jak taka ,,stara maleńka'' i jeszcze na dodatek ten ostry makijaż brrrrr.....