Jesteś chyba pierwszą dziewczyną która wystawiła tak niską ocenę:D brawo... odemnie tak jak w poprzednej części 1/10

A moze tutaj nie chodzi o film tylko o ksiazke? Ja na przyklad uwielbiam ksiazke, film mnie zalamal, ale dalam 7/10 z powodow sentymentalnych.
Kazdy kto ma oczy i rozum przyzna ze film to nie wypal, kiepska gra aktorska, mimo iz sa oni dobrze dobrani to nie umieja grac. Glupio przedstawili fabule, pozmianiali pare istotnych rzeczy, za szybki zwrot akcji, latwo sie poglubic, ale jest to ekranizacja czegos co bardzo lubie, wiele jest przypadkow ze z fajnej ksiazki zrobili beznadziejny film...

HA! Niespodzianka! To znowu ja. Co piszesz o książce, nie ustaliliśmy, że forum jest o filmie? Zaraz a strona to www.filmweb.pl hmmm nie brzmi to raczej jak książweb.pl prawda?

Film Cię załamał i dałaś 7/10? O_o to jest bardzo wysoka ocena! Powinnaś raczej dać 4 czy 5 za to, że źle zekranizowali ten tytuł, 7 jest jak nagroda. To tak jakby filmom Uwe Bolla dawać 8-10 bo zrobił film pod tytuł jakiejś fajnej gry (w zasadzie on tylko to robi). Zauważ, że tam fani tych gier jadą z nim jak ze szmatą a nie nagradzają.

G jak gniot. W pełni się z tym zgadzam.

Czy ty mnie przesladujesz, czy jak?
Bedziesz mi sie snil po nocach, no!! ;(

Zrobisz cos dla mnie? Naucz sie czytac ze zrozumieniem, z powodow sentymentalnych!!! Tez dlatego bo podobala mi sie pierwsza czesc filmu. [bla bla bla]
A moze filmweb dla mnie brzmi jak ksiazweb?? Co?! ;p;p;p

No tak. Datego napisałem odniesienie do Uwe Bolla. Pewnie jak ktoś lubi gry komputerowe grał w Farcry'a i może jakimś cudem obejrzał film. Ja przez sentyment nie dałbym mu nawet 2 bo to by była obraza dla tej gry. Kumasz teraz?

Ta, ta, ja kumam.. ale rozumienie czegos a zgadzanie sie z tym nie zawsze chodzi ze soba w parze xD
Nie ogladalam filmow Uwe Bolla, ale chyba to zmienie, zeby zobaczyc czy rzeczywiscie sa takie beznadziejne.

Nie Sequine, nie rób tego! Dla własnego dobra! Wiem co mówię;p

Hahaha.. az takie zle?? ;D

Uwierz mi na słowo;) TAK!

Ja w tym filmie widzę dobrą stronę... można zaimponować lasce zabierając ją na tego gniota:D o ile wytrzyma się 2h w kinie oglądając to:P mowa o Zmierzchu

Lazaa- a co to za dziewczyna,która podnieca się takim badziewiem?
Aktorzy grają słabo i są słabo dobrani. :)

Film jest słaby, to fakt nie ma się czym podniecać. Jednak dopiero teraz odkryłam dlaczego tak jest, to książka jest słaba, a jak wiadomo z g..a bicza nie ukręcisz. Teraz jestem pełna podziwu dla scenarzystów, musieli dużo się natrudzić, w filmie przynajmniej jest parę śmiesznych dialogów i akcja bardziej jest zwarta, a w książce...WF, Biologia, Edward, piękne oczy, nie mogę uwierzyć, nie mogę przestać się patrzyć, nie mogę spojrzeć...bla bla bla

ksiązki z serii Twilight nie są takie złe. Całkiem przyjemne,jak dla mnie.Ale film...

Według mnie te książki są okropne. Jak przeczytałam pierwszą część to myślałam, że się za przeproszeniem porzygam. Film również nie przypadł mi do gustu

madeinjapan gdyby szukać takiej co Zmierzchu nie lubi to zostały by prawie same panie po 40-stce...:P

@lazaa nie lubię i nie jestem po 40 :P

wczytaj się dokładnie... prawie same... nie wykluczam wyjątków

Przepraszam, rzeczywiście tak napisałeś.

Mądrze napisane. Tego się nie da oglądać. Z trudem przebrnąłem przez pierwszy film, dałem 2/10 bo pomyslałem, że skoro TAKIE to popularne, to może ja czegoś tam nie zauważyłem. Ale po tym... czymś... nie mam już złudzeń, że to nie jest film dla normalnych, zdrowo myślących ludzi, ale dla jakichś emo-popaprańców z niedorozwojem emocjonalnym.

Tez uważam, że film jest słaby.Ekranizację pierwszej części sagi dało się przeżyć, ale druga to prawdziwy gniot. Jedynym plusem jest klata wilkołaka biegającego półnago przez pół filmu, więc jeśli jesteś heteroseksualnym facetem zdecydowanie odradzam oglądanie New Moon.