ej nie sądzicie, że dodawanie tych gwiazdek psuje film?? channing kojarzy sie raczej z jakimiś filmami dla nastolatków, a to straszne promowanie(swoją drogą świetnej) dakoty, która w końcu głónej roli tam nie gra... a te ksiązki nie są takie zupełnie ocenzurowane, można z nich zrobić naprawde dobre filmy. A tu dodają znane twarze zeby ściągnąć widza a mnie sie wydaje ze to tylko psuje. Niech dadzą od razu Hudgens skoro tak chce i demi lovato do soundtracku:/ Ashley Green nikt wcześniej nie znał, z żadną rolą sie nie kojarzyła i może też dlatego jest taka świetna; bez uprzedzeń, bez porównań itp... co myślicie?
NIENAWIDZĘ tych wszelkich pseudogwiazdek:/ najchętniej bym wszystkie takie wykopała z KAŻDEJ produkcji:/ za grosz rozumu i talentu:/ nie powinno się takich osób "lansować":/
racja... mi sie Ashley Green najbardziej podobala, ale Robert tez wyszedl bardzo fajnie i wiarygodnie....bo nie kojarzylam wtedy ze gral w harrym potterze :)
ale jak bedzie soundrack z ktorakolwiek pseudogwiazdka...to nie wiem co zrobie....
myślę, że nam tego nie zrobią. Że Chris nam tego nie zrobi. Nie będzie szmat w soundtracku i filmie:(
pogubiłam się. nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałam. chcesz powiedzieć, że dodanie znanej Dakoty Ci nie pasuje, czy, że okropne by było, gdyby w filmie pojawiły się Vanessy, Hannah itp.? gdyby kogoś takiego dali... zorganizowałabym międzynarodowy protest pod domem reżysera :)