Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1

The Twilight Saga: Breaking Dawn - Part 1
2011
5,7 148 tys. ocen
5,7 10 1 147689
2,9 19 krytyków
Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1
powrót do forum filmu Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1

Witam!!!! Od wczoraj śledze posty na tej stronie i niestety stwierdzam, że w ludziach jest tyle nienawiści i braku tolerancji, że aż strach. "Debile", "niedojrzałe emocjonalnie małolaty", "pustaki", "buraki" - to tylko niektóre z epitetów, które pojawiają się w odniesieniu do osób, którym film się podobał. Ludzie, co się z Wami dzieje??? Czy nie ma już prawa do wyrażania swojej akceptacji w stosunku do filmu, bez narażenia na obelgi i kpiny??? Ja rozumiem, że ten portal jest po to, aby wyrażać swoją opinie- ale o filmie, a nie o odbiorcach !!! Nie podobało Ci sie- okej, jak najbardziej mogło- chcesz sie tym podzielić - napisz, ale po co od razu atakować innych?? Jeszcze weselej się robi jak czytam, że ktoś wogóle na filmie nie był i z góry wie,że to szmira, ale był tylko na tej części, nie wiedział o co chodzi, bo nie oglądał poprzednich i też jedzie po filmie równo. Ja nie lubię "gwiezdnych wojen", ale to nie oznacza,że w moich oczach wszyscy fani to faceci, którzy zatrzymali się w rozwoju na poziomie 7-latka i kręci ich księżniczka leila,,,,
Najbardziej wkurzają mnie opinie, że ten film jest dla 14- 15-latków... Otóż mam prawie 30 lat, bardzo lubie sage, podobnie jak większość moich przyjaciółek i znajomych, więc słowa, że to film dla buraków osobiście mnie dotykają....
Bądżmy dla siebie milsi, a świat będzie piękniejszy...... Pozdrawiam

sarimatian

nie wybrzydzaj, może zostaniesz wampirem i będziesz pił krew dziewiczą od zmierzchu do świtu ;>

ziew

W moim kurniku nie ma dziewic. Nie ma i nie będzie.

ziew

"Te filmy są proste "

To jak, prosty film dla prostych ludzi?

sarimatian

Wampir został zabity. Istota mroku, ucieleśnienie zła, postać tragiczna, często budząca
współczucie. Czasem istota o okaleczonej duszy walcząca z przekleństwem. Wampir
takim jakim go znaliśmy od dziesiątek lat został zniszczony. Stał się wegetarianinem,
kocha, ma wygląd metroseksualnego pedzia, może mieć dzieci i chodzi na słońcu. Bram
Stoker w grobie się przewraca. Wampir został zniszczony, sprowadzony do roli
dyskotekowego chłoptasia który wampirem jest tylko dlatego bo takie było widzimisię
ultrachrześcijańskiej autorki.
Oczywiście, wampiry były różne, zdarzało się że chodziły na słońcu choć wtedy traciły moc
("Dracula" Coppoli), nie były często ucieleśnieniem zła (książki Anne Rice w tym
zekranizowana: "Wywiad z wampirem"), były przedmiotem żartów i parodii ("Dracula:
Wampiry bez zębów", "Nieustraszeni pogromcy wampirów"), trafiały do typowo niszowych
i rozrywkowych dziedzin kultury tworząc jednak tam arcydzieła i nic nie tracąc z wizerunku
(anime: "Vampire Hunter D"; gra "Vampire - The Masquerade: Bloodlines"). Tutaj została
przekroczona jednak granica absurdu i groteski, wampir wampirem jest z nazwy, został
wypruty ze wszystkiego z czego był stworzony. "Dzieci Kaina" zostały zdegradowane do
roli kochanków i obiektów westchnień dla tysięcy słodkich dziewuszek, które o wampirze
pojęcia nie mają.
Mam jednak nadzieję że to wypadek i nieuwaga matki kultury;) Wampir musi wrócić na
należne mu miejsce. Króla ciemności takiego jakiego go znamy z innych wartościowych
dzieł kultury masowej. A "Zmierzch"? Niech go szlag trafi.

ocenił(a) film na 2
Iselor

Nawet Blade, Underworld, Daybreakers, Od Zmierzchu do Świtu, Nawet w tych filmach wampiry były bardziej wampiryczne niż w Zmierzchu....

axsas

No jeśli się oczekuje od naiwnej literatury młodzieżowej prawdziwego wampira (swoją drogą: jest to ontologicznie niemożliwe), to można się nieźle dać oszukać, jak się przeczyta książkę autorki z kompleksami seksualnymi na tle religijnym.

Iselor

@Iselor zapodam Ci takie hinty: 1. camp, 2. danse macabre 3. oswajanie strachu poprzez śmiech/wyśmianie 4. sztuka nowoczesna (popart, postmodernizm), 4. polecam jednak sprawdzić w słowniku terminy absurd i groteska, najlepiej w słowniku terminów literackich, 5. ironia jako trop literacki. A słowo "pedzio" zachowaj sobie dla swoich kolegów. W merytorycznej dyskusji jest passé.

ziew

Nie ucz mnie pojęć. To że skończyłem kulturoznawstwo nikomu nic mówić nie musi, jednak przeczytałem więcej książek i oglądałem więcej filmów niż 3/4 tych podniecających się Zmierzchem osób. Ten film zniszczył wampira. Proste.

Iselor

No to jestem *lepsiejsza*, bo nie skończyłam takiej łopatologii jak Ty. Wampir ma się dobrze, a Ty zachowujesz się jak obrońcy krzyża: tak jakby Bogu prawdziwemu był potrzebny obrońca. Jasne, możemy się kłócić, już wygrałam.

ziew

Ja się nie kłócę dziewuszko:) A na pracę nie narzekam, dziękuję za troskę. Wampir został wtłoczony w kulturę masową i to nie jest złe. Tylko gorzej gdy na takim "dziele" jak Zmierzch dzieciaczki wyrabiają sobie opinie o tym jaki jest wampir.

Iselor

Nie tylko o tym, jaki jest wampir, ale także o tym, jaka to miłość może być płytka, wypruta z emocji i jak można lawirować pomiędzy między chłopakiem lepszym i lepsiejszym, nie zważając na konsekwencje.

sarimatian

o, to, to! Jak ja teraz, między Tobą i tym Zielonym. Nie zważając na konsekwencje! A to ci heca.

ziew

Wielka heca. Przecież nie gramy w zielone.

sarimatian

dzięki temu żadne z nas nie musi wygrać

ziew

To co to za gra bez wygranej? Na remisy nie ma czasu.

sarimatian

można się pokusić o hipotezę, że z pewnego punktu widzenia grą bez wygranej jest egzystencja wampira, jak myślisz? (ale to tak na marginesie, bo przecież mamy tu o niebo lepsze tematy!;)

ziew

Czym że jest egzystencja wampira z mą egzystencją?
Tak na marginesie, to nie bawimy się w hipotezy. O znaczeniu tego zawiłego i niezrozumiałego słowa, poczytam przed egzaminem gimnazjalnym.

sarimatian

dobrze, to nie!

Iselor

@Iselor, drogi kolego, po co się tak unosić na skrzydłach dorosłości w obliczu spraw tak przyziemnych, choć wcale nie nieprzyjemnych -- jak nasza wymiana zdań. Wampir to postać kultury niskiej, legend ciemnego gminu i element szamanizmu, postać wchłonięta przez chrześcijaństwo jako jedna z antytez bóstwa. Potem stał się jednym z postaci kultury popularnej (np. Stocker, a jakze). Dziś, w obliczu globalizacji -- jest postacią kultury masowej. To tylko różnica terminów, a proweniencja ta sama.

ziew

Może i jest potrzebny. W USA Bóg został dwukrotnie pozwany, więc i obrońca potrzebny.

sarimatian

Wróć do nas zza oceanu, tutaj mamy niedługo Boże Narodzenie :)

ziew

A tam mamy Święta, które są nawet lepsze od Mojego Narodzenia.

sarimatian

spotkamy się w piekle, podnieś rękawicę!

ziew

W piekle? A myślałem, że tylko ja tam mam zarezerwowane miejsce. No cóż, jednak nie jestem jedyny.
Całe życie myślałem, że świat dzieli się na "ja" i "inni", a tu nagle taka niespodzianka.

sarimatian

świat się nie dzieli, to my go dzielimy / to inni go dzielą

ziew

Świat się dzieli, bo "My" to ŚWIAT.
Zostanę mędrcem.

sarimatian

a piekło to inni.
Zostanę Twoją gosposią.

ziew

Mą gosposią jest mój umysł. Mędrzec dodatkowego nie potrzebuje.

sarimatian

dobrze, to nie! ;)

ziew

Ale fizycznie byś się przydała. Nie posiadam w swej bogatej kolekcji świetnej pozycji z gatunku płaszcza i szpady, czyli "150 Technik samogwałtu".

Oczywiście każde zbliżenie będzie pozwem o pedofilię.

sarimatian

Na to wygląda: najpierw że za młody, potem że za stary. Pewnym ludziom nie da się, że tak powiem, dogodzić. ;)

ziew

Ja za młody, Ty za stara, cóż zrobić. Prawie jak Bella i Edward, tylko innej płci.

sarimatian

Maria Janion jest autorką arcydzieła z zakresu antropologii: "Wampir. Biografia symboliczna". Naprawdę, ta Pani lepiej opisuje wampira niż ja i jest Jego lepszym obrońcą. Możesz sobie nazywać kulturoznawstwo łopatologią, ale to kultura nas kształtuje, jest naszym najważniejszym dziedzictwem; zawsze była moją pasją i skończyłem filmo i medioznawstwo dla siebie, by poszerzyć horyzonty, by lepiej kulturę zrozumieć i lepiej z nią obcować. Wy, od ścisłych, tego nie rozumiecie.

Iselor

czytałam, stoi na półce. Bardzo dobra książka jak na zarys.

ocenił(a) film na 10
Iselor

A ile książek przeczytałeś ??? Pytam z ciekawości...

marciocha007

Ciekawość bywa niebezpieczna.

marciocha007

i jest pierwszym stopniem do piekła, a piekło jest przepełnione, mój Aniołku! ;)))

ocenił(a) film na 10
ziew

Skoro ktoś się czymś przechwala, chciałabym poznać dlaczego. Proste

marciocha007

Nie takie proste.
Ja przeczytałem książek. Tysiąc książek. Każda miała po jednej stronie. Stronie tytułowej. Każda strona składała się z jednego zdania. Każde zdanie składało się z jednego słowa. Słowo było słowem, które było znakiem interpunkcyjnym. Jakie to ma znaczenie?

marciocha007

@marciocha007 ktoś się przechwala, kiedy chce być doceniony i postrzegany jako lepszy (np. lepszy niż jest, lepszy od innych pod jakimś względem). Zielony kulturoznawca umilkł, bo się zrobiło mało kulturalnie! ;)

ziew

Jak to? Mało kulturalnie? To źle wpłynie na moją psychikę, oj źle, bardzo źle...

sarimatian

i to przed samiuśką maturą, ojezusmaria i wszyscyświęci.

ziew

Maturą? A co z egzaminem gimnazjalnym? Ledwo co zdałem ten dla szóstoklasistów...

sarimatian

a! holender, zapomniałam, że 15 to jeszcze nie matura. Starość nie radość i pół biedy jak wypadają zęby, gorzej kiedy klepki.

ziew

Ja to jeszcze czekam na kilka zębów. O wypadaniu pomyślę za lat naście.

ocenił(a) film na 10
ziew

Pewnie masz racje :) Jakoby ilość przeczytanych książek świadczyła o człowieku... Do zielonego- nie to się liczy a ilość "oleju w głowie" i postawy w życiu. Pozdraiwiam

ziew

Przepełnione to będzie, jak się w nim zjawię.

marciocha007

Przeczytałem ledwie 249 książek:( Posiadam co prawda 507 ale szybciej kupuję niż czytam.
Ostatnio przeczytana: Maria Frankowska "Mitologia Azteków"
Teraz czytam: Milos Urban: "Klątwa siedmiu kościołów"
Zadowolony?

Iselor

249? To jak to się ma do mojego tysiąca? O tych kupionych nie powiem, a o tych, które chcę kupić, tym bardziej. Szybciej myślę o kupnie, niż kupuję.

sarimatian

nach, ale ja czas na książki dzielę też na granie na kompie;)