Zastanawiam się dlaczego osoby które nienawidzą serii "Zmierzchu" i czegokolwiek z nim związanego oglądają ten film, a potem śmieją się, że inni oglądają takie prymitywy. Jeżeli mnie się jakiś film nie podoba lub nie jestem do niego przekonana po prostu go nie oglądam i tyle. Nie jest to pierwsza część więc tłumaczenie "z ciekawości" jakoś się nie sprawdza. Ja sama nie jestem jakąś wielką fanką sagi. Spodobały mi się książki, ale czytałam je jeszcze zanim powstała ta cała nagonka. Prawda, nie należą do ambitniejszych, ale gdy człowiek chce się odprężyć to chyba nie sięga po książkę, gdzie jak to się mówi "czacha dymi".
A niby skąd, do siusiaka pana, ktoś mógłby już przed obejrzeniem filmu wiedzieć, czy będzie mu się on podobał czy nie?
Zamilcz, skoro nie wykształciłaś umiejętności abstrakcyjnego myślenia.
Jest to 3 część z serii więc chyba łatwo się domyśleć. Poza tym istnieje coś takiego jak zwiastuny.
I się z Tobą zgodzę, ja np. obejrzałam pierwszą część Harrego Pottera, i drugiej za żadne skarby bym nie oglądała. Skoro pierwsza mnie znudziła, to nie było sensu w ogóle tracić czasu na drugą. A jak widać, niektórzy tutaj upajają się tym, czego nie lubią.
No chyba, że... to lubią, a mówią z przekory, wtedy już inna bajka ;)