PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494538}

Saga "Zmierzch": Zaćmienie

The Twilight Saga: Eclipse
2010
5,7 164 tys. ocen
5,7 10 1 163565
3,3 33 krytyków
Saga "Zmierzch": Zaćmienie
powrót do forum filmu Saga "Zmierzch": Zaćmienie

Od tego filmu...

ocenił(a) film na 1


To na serio można dostać Zaćmienia. Dosłownie.

ocenił(a) film na 2
Moai

Dobrze że maraton filowy kosztowal tyle co bilet do kina i było sporo "wspomagaczy" w oglądaniu
juz niektore głupawe komedyjki są ciekawsze

Moai

Hahahah bardzo dobrze ujęte :) Szkoda tylko że świat fascynuje się czymś takim...

Moai

Oj zostało to już tu udowodnione.

ocenił(a) film na 7
Moai

Ty już widzę dostałeś (tyle że na długo przed wymyśleniem filmu), skoro dla ciebie 1 to ocena;) Ja już wolę mieć zaćmienie od Zaćmienia, a nie od urodzenia.

ocenił(a) film na 1
uwieziona

Mam ci wypisać długą listę czemu uważam, że wystawiŁAM adekwatną ocenę? I może zamiast mi zarzucać jakieś braki w umyśle to byś się wpierw zapytała DLACZEGO? Kultura tego wymaga. Chyba, że próbowałaś mnie sprowokować w najniższy możliwy sposób, ale to nie przejdzie, bo nie ze mną te numery.

Powiem tylko w skrócie, że książkom, które przeczytałam (a przeczytałam wszystkie 4) też bym wlepiła 1. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
Moai

Jakoś mnie to nie dziwi. Wg mnie żadne wytłumaczenie nie pozwala na świadome i uczciwe wystawienie temu filmowi mniej niż 3. Po 2 gdybyś chciała coś powiedzieć i miała coś mądrego do powiedzenia, już byś to zrobiła. A tak temat jest już zamknięty i kwestia tylko tego, ile z tego wyniesiesz, ale to już Twoja sprawa i Twój problem. Ze mną też nie.

ocenił(a) film na 1
uwieziona

Napisałam co o tej serii myślę w temacie o "Przed Świtem".
W tym temacie chodziło o humorystyczne skwitowanie filmu. Ale koleżanka nie ma widzę ani dystansu ani poczucia humoru, skoro na dzień dobry wyskakuje z tekstami, sugerującymi coś negatywnego o mnie. Ja ciebie nie obraziłam więc i ty do mnie nie startuj, a film mam prawo oceniać wedle mojego uznania. Deal with it.

ocenił(a) film na 7
Moai

Uważaj, bo zacznę zaraz śledzić wszystkie fora na których się wypowiadasz, tak bardzo mnie zaintrygowała Twoja osoba;) Masz prawo liczyć się tylko i wyłącznie ze swoim zdaniem i uważać siebie za twórcę jedynej i zawsze w 100% właściwej i słusznej prawdy, jasne. Jak już napisałam-Twoja sprawa i Twój problem, ja tylko tak jak Ty wypowiedziałam swoje zdanie i nie ma sensu bić piany, więc temat uważam za zamknięty.

ocenił(a) film na 7
uwieziona

Ps. Poczucie humoru można mieć mimo tego, że ktoś ma inne od Twojego, chociaż dla Ciebie to pewnie temat nie do ogarnięcia. Utwierdzasz mnie tylko w mojej opinii na Twój temat chociaż wiem, że masz to gdzieś.

ocenił(a) film na 1
uwieziona

Cóż, ja się przynajmniej potrafię śmiać jeśli ktoś sobie żartuje z moich ulubionych filmów/ książek/ postaci- jak i z samej siebie.
I owszem nie sądzę byś miała jakieś większe pojęcie o mnie, skoro bazujesz swoje pojęcie o mnie tylko na tym, że nie przepadam za Zmierzchem. Może byś jednak zerknęła w katalog z filmami jakie oceniła i wtedy zauważyła co ja sobie cenię wysoko, a co nie.

ocenił(a) film na 1
uwieziona

Nie twierdzę, że mam zawsze rację, ale mam zdecydowanie dystans do wielu rzeczy stąd, rzadko ponoszę pomyłki- owszem dalej je popełniam, ale to też nie jest coś co mi w jakikolwiek sposób ubliża, ja nie mam problemów by przyznać się do błędu.

Co do zdania- to jak najbardziej, jednak nie zaczynaj swojej wypowiedzi od ataku na osobę która ewidentnie chciała zrobić tylko żart. Jeśli ten żart ci nie pasuje- do czego jak najbardziej masz prawo- to nie ubliżaj innym, i z góry nie zakładaj, że "swojego nie widzą" i nie potrafią się odpowiednio wypowiedzieć. A jestem w trakcie pisania długiej listy- specjalnie dla ciebie - dlaczego uważam Bellę za jedną z najgorszych książkowych bohaterek z jakimi miałam do czynienia.
Może wtedy uznasz, że mam jak najbardziej powody by nie traktować Zmierzchu poważnie.

ocenił(a) film na 2
uwieziona

Skoro jesteśmy przy temacie, to co mądrego można powiedziec na temat tych filmow ?
Co Cie aż tak w nich urzekło ?

ocenił(a) film na 7
markow90

Nie wiem o jakich filmACH piszesz, bo ja mam na myśli tylko jeden, o którym jest mowa.

ocenił(a) film na 1
uwieziona

Ale one i tak są robione na jedno kopyto: nuda- długo, długo nic- jakiś niby element zwrotny, który tak naprawdę niczego nie wnosi, i happy ending.

I zanim się oburzysz "Jak to niczego nie wnosi?!" - No bo ja nie zaobserwowałam, żadnego "character develpment", postacie niczego nowego się nie uczą, jak się głupio zachowywali, tak dalej się głupio i nieodpowiedzialnie oraz egoistycznie dalej zachowują.

ocenił(a) film na 2
uwieziona

Mowa tu o wszystkich czesciach tego czegos
nie nadą♦zasz coś chyba

uwieziona

Moai jest dziewczyną!