Tylko Cię podpuszczałem, a Ty wzięłaś sobie moje słowa do serca (Asiu, mam nadzieję, że to czytasz, bo mnie dziś plecy bolą) :D :P
Jak to nie, ja próbuje znormalizować nasze stosunki po rozwodzie, a Ty mi ciągle wbijasz nóż w plecy. Chyba zbyt poważnie wzięłaś sobie naszą grę :P