Czekam na dzień kiedy to każdy będzie tak mądrze wyrażać swoje zdanie :) A na film idę w piątek. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Przyłączam się do apelu.

Też mi się film bardzo podobał. Najlepszy chyba z tych wszystkich części.
Dobrze rozwinięta akcja i dialogi. Można się było przy okazji pośmiać. ; )
Charakteryzacja również na plus. Wampiry wyglądały tak jak powinny, a nie przesadnie białe.

Tak, sprawia im to radość. To typy ludzi, którzy uwielbiają obrażać innych od bezguści. Zmuszają ludzi by nienawisci sagi przez emocjonalny szantaż. Jednym słowem to rzeźniki. Nie da się im przepowiedzieć by zachowywali się jak na ludzi przystało a nie jak zwierzęta ciągle rzucać mięsem. Szkoda, że tak mało osób potrafi wyrazić swoją opinię w sposób tolerancyjny i na poziomie.

Nareszcie jakiś mądry głos w dyskusji. A co do ludzi celowo zaniżających ocenę itp. Cóż, należy ich ignorować i nie dawać pożywki w postaci dania się sprowokować. Mam już swoje latka, ale książki mnie urzekły i filmy też mi się spodobały. Pozdrawiam

Byłam dzisiaj na premierze - i podzielam wasze zdanie.
W porównaniu do poprzednich części - rewelacja!
Bardzo, bardzo podobała mi się kamera - ogólnie, jak było nagrane. Cudo. Operator był genialny.
Muzyka - Howard Shore - i nic więcej nie trzeba mówić. Po prostu ciary przechodziły!
Reżyseria niezgorsza, nawet powiem, że dobra. Aktorzy lepiej grali, dużo lepiej niż w poprzednich częściach.
Ale... jeden duuuży, duży minus. Scenariusz był niezbyt, nie usatysfakcjonowało mnie oddanie książki. Zbyt dużo szczegółów niezgadzających się z powieścią S. Meyer i za wiele rzeczy zostało pominiętych, które mogły naprawdę ciekawie wyglądać na ekranie.
Dobra, jest jeszcze drugi minus. Charakteryzacja postaci. No po prostu żal było patrzeć na te ubrania, makijaże, fryzury... Przynajmniej otoczenie - góry, dom Cullenów itp. - rewelacja ;d

Film naprawdę pozytywnie zaskakuje, warto wybrać się na niego do kina ;)

A ludzie, którzy nawet nie znają sagi Zmierzchu, a osądzają z góry że to totalny kicz - są po prostu nic nie warci. Nie należy się takimi przejmować :)

Cieszę się, że podzielacie moje zdanie :)
LittleWerewolf zgadzam się z przedstawionymi przez Ciebie plusami, ale z charakteryzacją postaci się nie do końca. Wyglądali dobrze, ale czasami były widoczne niedoskonałości - to trzeba przyznać...

Chciałabym jeszcze tylko dodać że po minięciu tego dnia od obejrzenia filmu, stwierdzam, że jest on na równi bardzo dobry co "Zmierzch". Tyle że w "jedynce" było więcej romansideł, a w "trójce" więcej akcji - i dobrze, bo jest urozmaicenie. Natomiast obie części mają świetny klimat, tyle że "Zmierzch" był pierwszy i mam do niego sentyment. Ostatecznie jednak jestem zadowolona z pracy Davida Slade'a. Chciałabym żeby on wspólnie z reżyserką "Zmierzchu" zrobili "Przed świtem" - niestety to już jest przesądzone :(

Gdyby wyrzucili 90% tego 'Och, Bella, I want to protect you', byłoby nawet nieźle, a tak to wyszło, jak wyszło... Muzyka na plus, Shore nie zawiódł. Z kolei 'komercyjna' ścieżka, zawierająca utwory zespołów, rozczarowała mnie i to bardzo. Nie było żadnej piosenki, która zapadła by w pamięć i po którą sięgnęłabym po seansie. Jeśli chodzi o aktorstwo, to tak jak ktoś już powiedział wcześniej, coraz lepiej im idzie, chociaż nie podoba mi się zestaw min, których używa Pattinson, ale kwestia gustu, do niektórych to przemawia;) I efekt 'niszczenia' nowonarodzonych szczerze mnie rozbawił - sztuczne i nieprzekonywujące, mogli to inaczej rozwiązać. Podobało mi się rozszerzenie wątku 'powstawania' nowonarodzonych, hmm dodawało całej akcji odrobinę napięcia. Ogólnie z wszystkich filmów, Zaćmienie wyszło najlepiej, aczkolwiek nie jest to film, do którego powrócę za jakiś czas, podobnie jak i do książki.

wiec. bylam dzisiaj ze znajomymi na 13.. jakoż iż mamy 50 km do takiego "wiekszego" kina wybralismy sie na pokaz dosyc wczesny..
na sali pelno mlodych dziewczyn 13-15 lat... (ja mam 18) i przeszkadzaly mi ich piski.. gdy tylko pojawila sie ta scena w domu edwarda, gdy kochankowie zostaja sam na sam.. badz gdy bella informuje Charlie'emu ze jest dziewicą na sali piski.. smiechy.. uwazam ze to film nieodpowiedni dla dzieci w wieku 12 lat.. i skad sie biora te sloneczka//.. żeby nie bylo ze sie zale.. to po prostuyu mi sie nie spodobalo..

a wracajac do odpowiedniej odpowiedzi na watek.. to film mi sie spodobal..:) zaczal w koncu przypominac gatunkowy thriller bo chyba przyznacie mi racje ze do horroru duzo brakuje..:) ciekawe rozwiniete watki Rosalie i JAspera..:) charakteryzacja swietna..:) gra aktorow- nie mam nic do zarzucenia..:) pozdrawiam:)