Ja bardzo lubie sage książkową S. Meyer ;d oczywiście ta komercja która zżera całą sage jest krótko mówiąc chu*owa ;/ 1 część filmu była zarypista... bo nikt jeszcze wtedy nie wiedział co to Zmierzch. Drugi film to komercyjna porażka, nieporozumienie, katastrofa, film sztuczny, plastikowy dla debili ;/ brak slów po prostu. nie wiem jak mozna tak spieprzy* film... Wydaje mi się, że w końcu ktoś to zauważył i ta część wróciła do tego czym dawniej był Zmierzch... kumpele ledwo mnie namowily na ten seans ale teraz nie zaluje... Bardzo dobry film ;) z klimatem, nie przesadzony... jeśli 4 część pójdzie właśnie w tą strone zapowiada sie bardzo ciekawie ;)