piszcie sobie na mnie co chcecie ale to było taaaaaakieeeee nudne zasypiałam co chwila a budziłam się tylko po to żeby się pośmiać
" ...to było taaaaaakieeeee nudne zasypiałam co chwila a budziłam się tylko po to żeby się pośmiać"
Hmm, może i jestem tępa, ale jak coś jest nudne, to zazwyczaj mnie nie śmieszy...
Jest tak wyczulona, że jak zdarza się coś zabawnego, to momentalnie się budzi. Też to mam, spać nie mogę, wiecznie się śmieję.
Za dużo palisz:D Ja lunatykuję za to. I gadam przez sen. Kiedyś mówiłam o jakichś trzech świniach w dupie...
W życiu nigdy nic nie paliłam, oprócz patelni przez jakieś 5 minut. A lunatykować nie lunatykuję, bo bym się obudziła z żarówką między palcami lub na nartach z wieszaków. Możliwe, że jeszcze z rzeczoną patelnią pod głową.
nie wyłaczyłam bo oglądałam z siostrą, a nie zasnełam bo co chwila mnie budziła a śmiałam się ze "wspaniałej i cudownej" gry aktorskiej niektórych talentów z tego gniota :) pozdrawiam