Od początku wiedziałem jak się skończy.. nikt nikogo nie ugryzie, tylko raz głowa spadła.
robione tylko zeby jak najdłuzej przeciągnąc moment przemiany
wszystko prowadzi nieuchronnie do kolejnej części, nawet jej nie przemienił:(
spodziewałem się czegoś lepszego, no ale wyszło jak wyszło widać na nic innego reżyserki nie było stać.
można oglądnąć tylko ze względu na serie:)