Masz rację, to nie jest błąd. Jasper został zmieniony w czasach wojny secesyjnej, jednak przez wiele dziesięcioleci polował na ludzi. Dopiero z poznaniem Alice przestawił się na krew zwierząt. Z trudnością powstrzymywał się przed atakowaniem ludzi, bo - jak wspominał Carlisle- ma najmłodszy staż.

Osz kurczę. Trzeba mi było sobie odświeżyć stronę zanim zamieściłam post. :/

W pierwszej części było tylko powiedziane, że Jasper jest początkującym "wegetarianinem", w drugiej jego atak miał być tego konsekwencją. Nie kłóci się to z jego historią. Poprzednio żywił się krwią ludzi, a wstrzemięźliwość narzucił sobie najpóźniej ze wszystkich Cullenów i ją najgorzej znosił.

:)

ok ok powiedzmy że kumam tylko w sumie nadal, jak dla mnie, charakter jaspera uległ zbyt dużej przemianie - z wypłosza z 1 i 2 stał się nagle terminatorem w 3;)) ciekawi mnie czy w książce też tak było??

dzięki za szybkie odp.:)

Może źle dobrałeś słowa : "charakter jaspera uległ zbyt dużej przemianie - z wypłosza z 1 i 2 stał się nagle terminatorem w 3;))". Wcale tak nie było. Jasper na początku ciężko znosił Bellę, jej zapach, pulsującą krew itp. Nie był tak przyzwyczajony do niej jak reszta rodziny. A kolejnych częściach Jazz po prostu przyzwyczaił się, ufał Belli (bo na początku też bał się, że zdradzi ich tajemnicę), polubił ją. Jej krew stała się rzeczą do której sie 'przyzwyczaił' tak samo jak Edward. Przecież on też był dla Belli kimś innym na początku Sagi (był dla niej chłodny, miał się na baczności) , a innym na końcu serii.