Dwie mocno zabarwione erotyka opowiesci.
W pierwszej pewna para zajmuja sie wydawaniem skradzionych pieniedzy w przerwach miedzy uprawianiem milosci.
W drugiej poznajemy zbuntowanych 19latkow robiacyc rozne dziwne rzeczy.
Hm miejscami wygladalo na film eksperymentalny (ciekawostka ze nakrecono go w 1998r jednak do kin wszedl dopiero w 2002 roku). Czasami nie wszystko bylo dla mnie jasne, natomiast o muzyce zlego slowa nie moge powiedziec (mimo iz kompozytorzy to podobnie jak rezyser debiutanci). Aha i jedno fenomenalne, bardzo pomyslowe 2 minutowe ujecie.
Na pewno nie zachwyci osób nie lubiących zbyt dużej ilości "zbędnych" elementów :) Mi się bardzo spodobał, a dodatkowo ta niekonkretna aktywność ma swoje uzasadnienie w treści. No i muzyka - najlepszy z dobrych elementów podkreślający transowy klimat..