jak mylisz alt z ctrl, to świadczy jednak, że nie jesteś taki inteligentny za jakiego się podajesz.

cyt"na dodatek wcisnal mi sie alt z shftem jakims cudem ;/"

TWOJEMU STAREMU NIECHCĄCY WCISNĄŁ SIE PENIS DO POCHWY TWOJEJ STAREJ...A MY TERAZ MUSIMY Z TYM ŻYĆ...

DO RESZTY:
DZIĘKI ZA WSPOLNE BOJE Z TYM KRETYNEM KTORY TYLKO POTRAFI WYTYKAĆ KOMUS A SAM UWAZA SIE ZA NOBLISTE...SAM GÓWNO OSIĄGNĄŁ...A MARZYC KAZDY MOŻNE...PEWNIE ANI MATURY NIE ZDA...I JEDYNEGO OFICERA JAKIEGO ZOBACZY (KĄTEM OKA) TO TEGO KTÓRY BĘDZIE POPYCHAŁ GO...WIADOMO GDZIE...
NIE MA SENSU ODPOWIADAĆ TEMU KRETYNOWI NA JAKIKOLWIEK ZARZUT BO ON I TAK PRZEŻYŁ...WIDZIAŁ...ZDOBYŁ...2 RAZY...10 RAZY...1000000 RAZY TYLE CO MY WSZYSCY

Jakis345 najchetniej spotkałbym cie pod twoim liceum...i udowodniłbym że moze nie stołem ale nogą od stołu przesunąłbym ci szczene tak ze zobaczyłbyś właściwa flagę- ty piz.do...a w tym akurat jestem tak dobry jak ty z maty...wiec nie zawracaj juz dupy nikomu...idz pojeździć na orbitrecku na siłce...zrzuc pare kilo po szkola oficerska juz tuz tuz...

Mamierzyc? Prosze bardzo ty kur.wa rzezniku...Tychy, ul baziowa...pytasz o cygana...byle kogo na tej ulicy i zaraz bede...i wez mnie kur.wa nie rozbrajaj pajacyku z liceum...wejdz ze na moj profil tam zdaje sie jest adres...zapraszam...tylko se rak nie połam na klawiaturce...

Mamierzyc? Prosze bardzo ty ku.wa rzezniku...Tychy, ul baziowa...bedziesz na miejscu-pytasz o cygana...byle kogo na tej ulicy i zaraz bede...i wez mnie ku.wa nie rozbrajaj pajacyku z liceum...wejdz ze na moj profil tam zdaje sie jest adres...zapraszam...tylko se rak nie połam na klawiaturce...
"Gdybym na prawde nie mial co robic albo w przeszlosci podjalbym pewna decyzje ktorej nei podjalem juz bys chamie nie zyl"
Ninja miales zostac? ale konkurs matematyczny pokrzyzowal ci plany? buahahaha
A jak bedzie tam jakis ciekawy meczyk w wawie to dam ci znac to sam podskocze do ciebie...

Po prostu zeby isc do szkoly oficerskiej nie moge byc karany. Nie chodze na mecze, strata czasu. Zreszta pilka nozna jest dla ciot... Mezczyzni ida do wojska.... Zreszta pseudokibice to chlotoa, a wiec ptowierdziles moje przekonanie o sobie... Chcesz bic nnych? jedz gnoju na misje i zoabczymy jak se tam poradzisz, a nie w mgrupie bijesz innych.... Zreszta tak jak myslalem, walki z ulicy w zyciu nie trafiles na kogos kto cos trenuje, ani na kogos kto nie cofnie sie przed niczym i bedzie agresywny niczym locha z warchlatkami... Nienawidze pseudokibicow, lazicie w grupie i bijecie pojedyncze osoby za to ze lubia inny klub albo po prostu... Kiedys wasze dni sie skoncza... Kiedys policja uzyje na was ostrej amunicji... A moze i wojsko...

Zreszta napisales gdybym podjal inna decyzje a jej nie podjalem i jestem bardziej spokojny, w sumie to dobrze, zreszta ja nie jestem tak glupi by mowic ze n to konkretna liczba ;) Wiec jak widac decyzja byla dobra ;)

co juz zmiekla rura co? A skad pomysl ze nie bylem w wojsku koles...mam 30 lat wiec wiesz...buhahah nie trafiłem na kogos kto mnie trenuje?? a to tez nowosc...3 razy w tygodniu trenowalem 7lat...z przerwami na "cudowne" kontuzje...wiec skoncz w koncu szufladkowac kazdego tu z obecnych jakbys znał nas cale lata po paru zdaniach tu przeczytanych...odpusc w koncu a co najwazniejsze nie strasz mnie bo tego akurt nie lubie...adres masz...po co słowa...skoro taki gieroj z ciebie...darujmy se to juz bo ani mnie to nie bawi tymbardziej ze sam załozylem ten temat a wychodzi na to ze w nim przewijamy tematy w niczym nie przypominajace rozmowe o SALI SAMOBOJCÓW...ty ze swoja mata i fuchami w rzeźni :P...ja i ktos tam z zyciorysem...skonczmy to juz...
Zostajemy na tym ze dla ciebie jestesmy debilami...ty dla nas tez i koniec gadki...pasi?

Napisalem w 1 poscie ze gdyby inaczej potoczylo sie moje zycio (no moze uzylem innego zdania) to bym mogl ciebie namierzyc (bo watpie ze dales prawdziwy adres...), zreszta tak czy siak do szkoly oficerskiej trza meic czyste konto. Ja moge sobie w twoim mniemaniu kim chcesz, ale po odpowiediz na moje zadanie i tak widze kto ejst madrzejszy ;) Uswiadomoliscie mi pewna rzecz, jak bardzo ludzie potrafia byc glupi, myslac ze sa tacy madrzy, zastanawiam sie takze czemu bronisz lesby jestes homo czy jak?!

Dla mnie less czy gej nie robi róznicy w ocenie wartosci człowieka...moj heteroseksualizm twardo stapa po ziemi i nic tego nie zmieni...adres jest prawdziwy...jak bardzo chcesz wejdz na google i poszukaj Tychy a potem ulice baziowa...a ja zrobie Ci fotke stadionu ktory na niej stoi z mojego okna...bo nie boje sie takich MĄDRALI z kółka matematycznego jak ty...przerabialem grubsze problemy i nadal "zyje" zreszta jak juz wczesniej napisalem gówno o mnie wiesz...to tyle...Dwa SatineNic czy less czy nie osiagnela duzo wiecej niz ty na razie sobie wymarzyc mozesz...dorosnij...a przede wszystkim naucz sie szacunku do innych...i tolerancji ktorej sam wymagasz od inny...Mądrzejszy moze i jestes...na zadanie odpowiedziec ci nie umialem...ostatni kontakt z matematyka mialem 13-15 lat temu...ale załoze sie ze jakbysmy mijali sie ulica to zaden wzór matematyczny nie rozwiazałby cięzkiego nokautu jaki bys zaliczył...dorosnij...

albo udajesz idiotę, albo rzeczywiście nim jesteś i nie rozumiesz treści zadania, które wrzucasz wszędzie, gdzie tylko możesz.

poza tym jakis345 najpierw naucz się czym jest n,a później udawaj mądrzejszego niż jesteś. w Twoim zadaniu np. n może być KAŻDĄ liczbą całkowitą dodatnią >=2.

Tak n moze byc kazda liczba, a ty udowodnilas dla n=2 a 2 nie ejst kazda liczba, co znaczy ze tego swego mgr z matematyki mozesz se w d**e wsadzic...

Kolejny raz potwierdziłeś, że nie wiesz co mówisz. Nie wiedziałeś również jaki błąd zrobiłeś w swoim zdaniu:
"Wiec to ze utozsamiam sie z malpa, od ktorych zreszta ludzie pochodza".
Obrażasz innych, że nie umieją myślieć, a nie patrzysz w lustro.

Przestan z tym zdaniem bo to robi sie nudne, uwazasz mnie za trolla a sam robisz dokladnie to samo... W zasadzie to jest takie fajne ;) Wszyscy co proboja ze mna "walczyc" robia to co ja, a wiec jestescie wszyscy trollami jesli ja nim jestem! Tylko ze ja moge sprawdzic ze oni nie umieja myslec a ty w zyciu mnie nie widziales, nie amsz zadnych podstaw by mowic o moim wygladacie a to znaczy ze sam pewnie masz kompleks odnosnie wygladu i temu o tym pisewsz ;)

Nie umiesz znaleźć błędu w tym co piszesz, bo do tego potrzeba myśleć w sposób precyzyjny np.tak jak matematyk

CYT.Przestan z tym zdaniem bo to robi sie nudne

synku ty ze swoim zadaniem wyjezdzasz na kazdym mozliwym forum internetowym...buahahahha
To juz pewnie nudne nie jest co?

Po 1 to na 2, po 2 smierdzisz, po 3 idz w koncu zdaj podstawowke, po 4 nie pisze tego po 100razy do 1 osoby na kazdym watku...

tą odpowiedzią udowodniłeś po raz kolejny, że jesteś kretynem i nie rozumiesz zadania. nie będę z Tobą dyskutować gówniarzu, bo strasznie mnie irytujesz próbując udowodnić swoje racje. a olimpiadę z matematyki możesz sobie w d*pę wsadzić. to co masz w szkole ma się nijak do poziomu matematyki na studiach.

To prawda ma sie nijak. Olimpiada w liceum jest na duzo wyzszym poziomie niz to co jest na studiach. Znaczy teoretycznie wykorzystuje sie amterial z nizszego poziomu, a praktycznie to juz jest prawdziwa matematyka i tylko nieliczni studenci potrafia rozwiazac takie zadania... Skoros taka madra to dam ci banalne zadanie, zajelo mi mniej niz minute. Wielomian P(x) ma wspolczynniki calkowite. Udowodnic, ze jezeli wielomiany P(x) oraz P(P(P(x))) maja wspolny pierwiastek rzeczywisty, to takze maja wspolny pierwiastek calkowity. Te zadanie jest jak an olimpiade to banalne, 1 z latwiejszych jakie widzialem. Skoro udowodnilas poprzednie zadanie dla n=2 mowiac ze to rozwiazanie to watpie ze tak banalne zadanie jak te rozwiazesz... Mowisz ze jestem kretynem, spytaj jakiegos profesora matematyki o te moje zadanie i daj swoja odpowiedz, zaloze sie ze zaraz zacznie dociekac kto ci dal tego magistra i jeszcze go stracisz...

A ja mam jeszcze prostsze zadanie. Mnie ono zajęło z kolei mniej niż pięć sekund. Jaki błąd popełniłeś w zdaniu:
"Wiec to ze utozsamiam sie z malpa, od ktorych zreszta ludzie pochodza".

Czlowieku juz anwet napisales mi odpowiedz na to pytanie wiec przestan! Wymysl nowe!

Człowieku nie miałem potrzeby podawać odpowiedzi na to pytanie bo jest za prosta, a ty nadal nie umiesz na nie odpowiedzieć.

Obiecajmy sobie ze nie bedziemy juz odpowiadac na głupoty tego pajaca...widze ze znow zaczyna z zadaniami...wydaje mi sie ze szkoda naszych nerwów a co wiecej naszego czasu...pozdrawiam kolezanke :)
PS "dzieki za znajomków" i pomoc w macie :P POZDRO

http://www.filmweb.pl/film/Captain+America+Pierwsze+starcie-2011-219796/discussi on/6+10+-+Za+X-Men+First+Class+i+Iron+Man...,1703698

jakie wypowiedzi... i znów to samo zadanie

I po kiego pokazujes zmoej stare wypowiedzi? Takie to dla ciebie interesujace? Tak jak mowilam pewnie wszystko sciemniasz, a tak na prawde ssiedzisz tylko na necie. Mgistra z matmy to na pewno nie masz, bo jednak magister z matmy powinien zrozumiec tak banalne polecenie i istote "n"...

Magistra z matmy nie masz (za glupia jestes), zony nie masz tez bo piszesz ze mieszkasz w Poslce a u nas tak sie ine da! A wiec zapewne i tych stron internetowych nie robisz dla tych firm,a to wsyzstko sciema. Zdjecie z avatara tez pewnie nie twoje, choc i tak brzydkie. Kiedys spotkalem 1 lesbe byla strasznie glupia, ty tak saom czyli kolejny argument na to ze homo sa glupie! Czemu was obrazam? Bo jestem nietolerancyjny w stosunku do idiotow no i homo. Ale wy wcale na tym forum nie jestescie lepsi ode mnie ;) W zasadzie na tym forum jestesmy na tym samym poziomie, tyle ze ja jestem od was madrzejszy ;) Czy cchesz czy nie doskonale wiesz ze twoj amgister i i reszta informacji (pewnie dziecko tez) to sciema, nie wiem tylko po co klamac, dla mnie to nie ma sensu. Nie akzdy jest madry, takei zycie ale ktos kto mowi ze ma magistra z matmy a gada takie glupoty jak ty na moje zadanie to sie osmiesza ejszcze bardziej. Lepiej bylo napisac ze po prostu nie umiesz i tyle. Jestes zalosna jak i ten twoj kolega cygan, waszego umyslu juz sie ine da ocalic! Zbyt sie pogroazylsicie... Stwierdzilem ze trace zbyt duzo czasu tutaj na zbyt glupich ludzi, wiec to moj ostatni psot w ktorym mam wam do rzpeakzania iz jestescie kretynami! A homoseksualizm to dewiacja...

Juuuuuuhuuuuuuu...jego ostatnio post....CHWAAAAAALMY PANA... :)

nareszcie!!!
a jeśli jeszcze kiedyś byś tu zajrzał... przesłać skan dyplomu?

przepraszam że się wtrącę :)

Skąd ta silna potrzeba udowodnienia własnej wartości jakiemuś… niedojrzałemu dzieciakowi *?
Najpierw napisałaś mu swój życiorys, teraz dyplom chcesz skanować…;) Jaki jest jakis345 - każdy widzi. Czy nie powinnaś, jako osoba dorosła, być ponad to? Lub - co wydaje mi się jeszcze rozsądniejsze - po prostu zgłaszać moderacji jego obelżywe posty?

Nie chcę Cię atakować, po prostu zawsze chciałam zrozumieć, skąd się bierze u kulturalnych ludzi satysfakcja z prowadzenia dyskusji z kimś, z kim da się ‘dyskutować’ jedynie na poziomie piaskownicy.

*by nie użyć dosadniejszego określenia

jego posty były już zgłaszane. :) dyskutowałam z Nim, bo naprawdę chciałam wiedzieć co siedzi w jego głowie, co spowodowało, że tak się zachowuje... po prostu lubię na podstawie (nawet głupiej) rozmowy analizować innych. dzieciak ewidentnie miał jakiś poważny problem ze sobą.
pozdrawiam

Po "czeskich" literówkach łatwo poznać znanego z wielu grup (i nicków) trolla "kolina"
N I E KA R M I Ć T R O L L A

musisz przyznać...ubaw był :P

był, był... :) z resztą to tak zakompleksiony dzieciak... szkoda mi go trochę.

Dobrnąłem do końca.
Zajrzałem na forum, bo chciałem poznać zdanie innych użytkowników o FILMIE "SALA SAMOBÓJCÓW".
Czego się dowiedziałem? Otóż główny bohater to emo-gej, któremu się poprzewracało i nie dało się filmu do końca obejrzeć. Później pomiędzy wzajemnymi obelgami poznałem 3 życiorysy użytkowników tego portalu, oraz bardzo wiele przytyków ad personam i licytowanie się komu lepiej w życiu się ułożyło. Co prawda historie bardzo ciekawe, wręcz bym rzekł intrygujące, ale nie tego spodziewałem się po forum na którym jak sam tytuł wskazuje najistotniejszy jest film. To nie miejsce na takie dyskusje.

Przechodząc do meritum:
W swojej ocenie po części zgadzam się z użytkownikiem Cyg4n - naiwnością byłoby odbierać jedynie powierzchowność głównej postaci. Wystarczyłoby obejrzeć kilka filmów, przeczytać parę książek by przekonać się, że posługując się takim kluczem interpretacyjnym jesteśmy w stanie odbierać pozytywnie jedynie komedyjki romantyczne. Na tysiące różnych sposobów można także pokazywać pewne wspólne dla wszystkich uczucia. Niektórzy zarzucają filmowi, że im się w życiu gorzej powodziło, a pomimo tego ich zachowania były dalekie od obrazowanego tutaj bohatera. Niebywały jest dla mnie brak zrozumienia, że na całokształt postrzegania świata wpływa mnóstwo czynników, a w takim filmie można przedstawić jedynie ich zarys. Pomimo ogromnych starań i pozornej bliskości, a także ciągłego wypruwania sobie żył dla dobra osoby najbliższej każdy posiada jakieś ułomności i przywary. Pewnych rzeczy dostrzec nie możemy, a pewnych nie chcemy. To jak postrzegamy świat to w wielkim stopniu kreacja wyobrażeń o nim. Pod to można podpiąć zarówno fakt, iż rodzicom wydawało się, że zrobili wszystko by Dominikowi wiodło się w życiu jak najlepiej, ale także złudny całokształt życia. Zawężony przez nasze obawy, żale, smutki do świata wirtualnego w którym wszystko jest o wiele prostsze. Daleko przykładów nie trzeba szukać - także Wasze życiorysy, drodzy użytkownicy, wydają się być dużo bardziej interesujące, kiedy przepuścimy je przez pryzmat Waszych opowieści opowiedzianych na tym forum, by dowieść innym swoją rację w zatraconym dawno wątku. Dopełnieniem całości jest zbyt późne zorientowanie się, iż coś nie pozwalało nam dostrzec istoty problemu. Tragiczny moment z punktem bez odwrotu. Jeden, który waży się na losach wielu postaci.
Symbolicznie ujęto okres w którym człowiek staje u progu dorosłości - moim zdaniem to nieco wcześniej w człowieku narastają pewne niebezpieczne emocje i niepewności związane z burzą hormonalną, dojrzewaniem i poznawaniem swojej tożsamości. Także zachowania ludzi w tym wieku wydają się mi być nieco bardziej stonowane i po okresie wielkich namiętności. Być może to między innymi odbierało sporo empatii względem bohatera i uczucie realistyczności.

Reasumując - według mnie film bardzo dobry, jednak do arcydzieła mu brakuje "tego czegoś". Chętnie poczytam inne opinie.

dobra nie cwaniakuj...pozesz poczytac i wyjazd...a morału praw se w schronisku dzie jestes stalym bywalcem...wyp...

Jakis345 zamknij już tą japę, każdy Cie jedzie nikt nie jest po Twojej stronie dlaczego uważasz, że większość społeczeństwa jest głupsza od Ciebie? Przeczytaj Swoje wypociny i zastanów się co ty w ogóle piszesz analfabeto bez mózgu?