[SPOILER] !!! Nie wiem, czy ktoś już o tym pisał, bo nie analizowałem wszystkich postów, ale czy info na końcu filmu, że nowy amerykański prezydent złożył w Rosji kwiaty w miejscu, gdzie jego rodzice zginęli w wypadku samochodowym, oznacza, że facet jest kolejnym rosyjskim agentem? "Podrzutkiem", który wrócił do USA?
bez przesady. film da sie obejrzec, ale to zwykle kino akcji, a nie szpiegowski thiller, wiec mozna sie rozczarowac.
oj baaaaardzo zwykłe kino, bo fabuła jest tak głupia że nawet niedorozwinięci się z tego śmieją >.<
no fabula jest tak dziurawa, ze nie ma o czym gadac. zreszta jest kompletnie bzdurna. ruscy uspieni agenci ? zenada. temat oklepany do nieprzytomnosci. mowi sie, ze autorzy salt, bali sie poruszyc innych realnych tematow i wymyslili sobie taka papke bzdur.
Chłopcy, mnie zupełnie nie interesują Wasze subiektywne opinie na temat tego filmu. Zadałem konkretne pytanie, a Wy nie macie ochoty na nie odpowiadać, więc po jakiego ciula się udzielacie? Zadziwiająco dużo czasu poświęcacie temu, jak mówicie, gniotowi.
aby inni ludzie, po przeczytaniu naszych opini na temat tego filmu, wiedzieli czego sie spodziewac, bo jak juz mowilem, tworcy Salt pomylili gatunki filmowe. a nasze ,,subiektywne`` opinie sa w 100% zgodne z prawda o czym dobrze wiesz :)
Nie, no jasne, Wasze w pełni subiektywne opinie są w stu procentach obiektywne :)
Swoją drogą, mam wrażenie, że SALT nie był kręcony tak zupełnie na serio, o czym mogą świadczyć przerysowane sceny z retrospekcji z tym rosyjskim "geniuszem zła", to przywodzi mi na myśl wątki z filmów typu BATMAN, czy podobnych, gdzie czarny charakter jest demoniczny i ZŁY to szpiku kości.
Mniejsza z tym.
Był rosyjskim szpiegiem? Ten nowy prezydent USA? :)
kurcze, właśnie obejrzałam Salt i w ogóle nie wychwyciłam momentu w którym było to powiedziane.... Kiedy dokładnie to się pojawiło?
Wreszcie ktoś... coś... na temat! :)
Otóż było to na samiuśkim końcu, może ostatnia minuta filmu, tuż przed napisami.
obczaiłam końcówkę jeszcze raz, przeczytałam nawet napisy z osobnego pliku i ja tam nie widzę informacji, że prezydent USA nie żyje a co za tym idzie że jest jakiś nowy który by te kwiaty składał w Rosji.... Dziwne...
Czy my oglądaliśmy ten sam film? Prezydent USA został zastrzelony przez rosyjską wtyczkę, gdy nie chciał pomóc odpalić ładunków jądrowych. Tymczasem poniższa informacja ukazała się tuż przed napisami końcowymi:
{68951}{69038}{y:i}Nowy prezydent USA,|{y:i}Joseph Steppins, ogłosił,
{69042}{69137}{y:i}że po śmierci Nataszy Czenkow,|{y:i}znanej jako Evelyn Salt,
{69141}{69220}{y:i}organizacja terrorystyczna|{y:i}została wyeliminowana.
{69224}{69297}{y:i}Ogłosił to podczas|{y:i}wizyty w Moskwie.
{69301}{69418}{y:i}Prezydent złożył także kwiaty|{y:i}na miejscu katastrofy lotniczej
{69422}{69526}{y:i}z roku 1974, w której zginęli|{y:i}jego rodzice i siostra,
{69530}{69570}{y:i}podróżując po Rosji.
p.s. no dobra, nie zginęli w wypadku samochodowym, jak pisałem na początku, ale w katastrofie lotniczej, co nie zmienia sedna sprawy.
a możesz powiedzieć w której minucie dokładnie ?
szczerze to wydawalo mi sie, ze wcale ted nie zastrzelił prezydenta tylko poturbował... moge sie myslić
masz tam minuty ( a raczej czas )....ale to nielegalna wersja filmu z napisami z internetu.
ciesze sie, ze tak sie wam podobal ten scenariusz. jestescie malo wymagajacymi widzami, a na takich hollywood trzepie kase.
Ale z ciebie palant, damian_filmweb!
"ale to nielegalna wersja filmu z napisami z internetu." Po pierwsze - jakie to ma znaczenie dla omawianej kwestii? Po drugie - film widziałem w kinie, a napisy znalazłem w necie, żeby koleżance przytoczyć właściwy fragment, tak jak prosiła. Po trzecie - jeśli chcesz powiedzieć, że nie masz żadnego filmu na twardym dysku, to i tak nikt ci nie uwierzy. Po czwarte - jesteś palantem. Po piąte - czy już spakowałeś tornister? Jutro poniedziałek... Po szóste - nigdzie nie pisałem, że jestem zachwycony scenariuszem. Po siódme - jesteś palantem. Po ósme - od tej chwili masz oficjalny zakaz udzielania się w tym wątku.
hahahahahahaha
czlowieku normalnie nie wyrobie!!!! Mam zakaz udzielania sie na tym forum !!!!! Jaja sobie robisz gowniarzu ? Juz nie jestes w stanie napisac czegos sensownego, aby obronic ten film, to zaczynasz mnie wyzywac ? Ile masz lat 12 ? jestes zalosny,ty i twoje wypowiedzi.
mam ponad 500 orginalnych filmow i nie sciagam ich z internetu. bo jak powszechnie wiadomo, jesli cie na cos nie stac, to nie kradnij. A piracke filmy to kradzierz, wiec jestes zlodziejem. nie pisalbym tego gdybys mi tu nie wyskoczyl, ale coz.
PS
.ale to nielegalna wersja filmu z napisami z internetu. -- piszac to zdanie nie mialem na celu osmieszenia twojej osoby, a jedynie uswiadomienie osobie do ktorej kierowalem ten post, ze piracka wersja filmu z napisami moze sie roznic od innych ( np. ogrinalnej ) wiec kwestie wypowiedziane w czasie ktory ty podales, moga sie roznic CZASEM w innej pirackiej wersji. CHYBA TERAZ ROZUMIESZ ? pewnie masz 12 lat ale coz...
Śmiej się, śmiej, sam zobaczysz - jeszcze raz coś napiszesz, to przyjdzie do ciebie Buka.
Ja tymczasem zamierzam po prostu ignorować twoje wtręty, bowiem są zupełnie bez związku z założonym przeze mnie wątkiem.
ignorowac twoje prostackie proby obrazenia mnie- ja juz powinienem, ale jestem na tyle mily, ze wyjasnilem ci o co chodzi.
powodzenia z dalszym odkrywaniem tajemnic tego swietnego scenariusza.
Naucz się używać polskich znaków, smsowe dziecko. I spytaj nauczyciela w gimnazjum, kiedy stosuje się myślnik.
Poza tym zasłużyłeś na bycie ignorowanym już po pierwszym poście, który był nie na temat.
oj dziecko. temat, ktory tu zalozyles, nikogo nie interesuje. kazdy pisze co chce. naprawde tak trudno ci to zrozumiec ? masz 12 lat czy jak ? a moj pierwszy post nie byl skierowany do ciebie, wiec siedz cicho jak nie wiesz co napisac.
smsowe dziecko - ? co to ma byc ? mowisz, ze jestem z gimnazjum, a sam uzywasz zwrotow jak dzieci z podstawowki. tylko tak dalej. lepiej zacznij logicznie myslec, bo az strach pomyslec co znowu napiszesz.
Każdy pisze, co chce, tak jak mówisz. Jednak inteligentni ludzie piszą na temat.
Smsowe dziecko, czyli gówniarz z pokolenia wychowanego na telefonie komórkowym i komunikatorach internetowych. Mam ci to wyjaśnić na jeszcze jakimś przykładzie?
A teraz idź odrobić lekcje. Wiesz, że możesz gimnazjum robić pięć, albo i sześć lat? Apel do rodziców damiana_filmweb - proszę chłopcu wyciągnąć wtyczkę od internetu, ponieważ powoli traci kontakt z rzeczywistością...
wlasnie takich kolejnych bzdur z twojej strony sie obawialem. niestety, ale twoja inteligencja nie siega zenitu. w czasach kiedy bylem gowniarzem nie bylo telefonow komorkowych dostepnych dla wszystkich, a internet to byly cuda za ogromne pieniadze. wiec mysl na przeszlosc, bo jak czytam takie bzdury to nie wiem co myslec o twoim IQ.
tak czy inaczej ja caly czas pisalem na temat filmu salt, a fakt, ze to ty pytales sie o cos konkretnego, nie gra zadnej roli.
trace kontakt z rzeczywistoscia? na jakiej podstawie tak myslisz? wiesz co oznacza ten zwrot ? nie kompromituj sie.
jesli nie jestes w stanie dyskutowac, bo nie wiesz co napisac, to moze daj sobie spokoj. wyywanie innych uzytkownikow nie jest zachowaniem normalnym. chyba, ze naprawde masz 12 lat. nie daj mi tak myslec !!
To wspaniale, że przynajmniej "twoja inteligencja sięga zenitu", choć taki związek frazeologiczny nie istnieje. Teraz szybko odpal wikipedię i sprawdź, co to jest związek frazeologiczny. Przepraszam, wiem, że narażam cię na stres, używając obcego ci słownictwa.
"tak czy inaczej ja caly czas pisalem na temat filmu salt, a fakt, ze to ty pytales sie o cos konkretnego, nie gra zadnej roli."
Jeśli na podstawie powyższego cytatu nadal nie zdajesz sobie sprawy z absurdalności własnych wypowiedzi, jest to znak utraty kontaktu z rzeczywistością - bredzisz, a nawet o tym nie wiesz. Być może jednak źle cię oceniam, być może jest to twój normalny stan i masz na to odpowiednie zaświadczenie z poradni psychologiczno-pedagogicznej...
I wcale nie "wyywam" innych użytkowników. Nawet nie wiem, co to słowo znaczy. Zagadnij przy najbliższej okazji swoją polonistkę o "wyywać". Może coś źle napisałeś...?
tak jak zwyczajny troll zaczynasz pierdzielic bzdury. doszukujesz sie byle gowna. dowodem jest ,,wyywam``- zalosny jest brak zrozumienia z twojej strony i chec dowalenia komus ze zwyklego bledu. myslisz, ze zaszpanowales zdaniem o polonistce? niestety twoja mala glowka nie jest w stanie zrozumiec, ze ktos ,,po drugiej stronie`` komputera moze nie miec kontaktu z jezykiem polskim- i to od wielu lat. jak na kogos probojacego myslec, radze ci, abys lepiej sie staral, bo ciezko ci idzie.
film salt jest adekwatny do pozimu jaki reprezentujesz ( czytaj: troll ).
pla...pla...pla...
pla...pla...pla...! pla...pla... - pla...pla...
pla...pla...?
pla...pla...pla...pla...
wyywać... pla...pla...pla...
tez tak mysle. ale dodam jeszcze, ze kwnfbonsclmnvoqsalmnvoøøklfnvosc novn - twoj poziom, wiec zrozumiesz.
ale się uśmiałem ta waszą gadką. Może właśnie oglądanie tego gniota mi zrekompensowała polewa na tym forum z takich dyskusji. heheh Nie zmienia to faktu, że grim_troll_hunter to LAMUS nr 1 ukrywający swoje kompleksy za żenującym nickiem, choć liczę sie z tym że zostane za chwilę nazwany sms-owym dzieckiem, które powinno pakować tornister na poniedziałek i grzać do polonistki. Co do Damiana, to nie kompromitowałbym się tłumaczeniem błędu literówki faktem i szpanem że nie ma gościa w Polsce od lat.
Nie ważne, nie moja kłótnia, nie mój problem, tak tylko sie udzielam. Je...ć to
Aha, i żeby było jasne, nie wszyscy na tym forum mają 12 lat lub chodzą do gimnazjum.
ps
nie doszukujcie się w gniocie drugiego dna, bo nawet jeśli ono jest, film i tak jest mierny
A i jeszcze jedno. Ciekawe troll hunter czy face to face też byś takie żenujące teksty sypał i ciekawe jak długo, zanim byś nie został znokautowany. na widok pięści pewnie sikasz bo jesteś taką pipą co tylko w gębie jest mocna. Pamiętaj że olej we łbie powinien iść w parze z tzw. masą mięśniową. Brak któregoś z tych elementów świadczy że jesteś nikim i nie powinieneś podskakiwać
Wowo to polonstki nauczyły cie brzydkich słów używać. Ja już ci mówiłem, ciekawe jak długo byś face to face sypał tekstami. Pajacuj dalej
sanchez, pytanie, czy jesteś jebnięty wyrażało moje zdziwienie i zażenowanie tym, że ktoś może pisać takie bzdety, jak ty.
Żeby było jasne - nie jestem fanem Salt i nie dałem mu 10/10, bo ten film na tyle nie zasługuje. Nadążasz? Tak tylko pytam. Coś mnie tam zainteresowało i miałem nadzieję kulturalnie o tym podyskutować, tymczasem damianek wciął się między wódkę i zakąskę, miał w dupie temat tego wątku, a jedynie zaczął wszystkim wokół udowadniać, że film jest debilny. Zachowywał się jak debil, więc tak go potraktowałem. Do końca nie udało mi się go przekonać, żeby sobie odpuścił. Trudno, dziś ja sobie odpuściłem.
W międzyczasie pojawiłeś się ty, neandertalu, ze swoją postawą macho. Rzuciłeś tekstem o Ojcu chrzestnym, nazwałeś wszystkich wokół pipami, zacząłeś coś pierdzielić o swojej masie mięśniowej, grozić nokautem (to ostatnie pod moim adresem). Przestań szpanować tym swoim face to face i spadaj na drzewo, gdzie twoje miejsce, bo tylko do tego się nadajesz, ponieważ jak podejrzewam, sterydy dawno już wyżarły ci mózg. Jesteś typowym POZEREM i to w dodatku o skłonnościach homoseksualnych, które choć skrywane w podświadomości, jasno wyzierają z każdego twojego "męskiego" tekstu macho. Zaakceptuj swoją kobiecą część osobowości i przestań naprzykrzać się ze swoimi "mądrościami", bo chyba tylko na tobie robią jakieś wrażenie.
hehe no tak. ja i sanchez to debile, bo nasze krytykujace opinie na temat salt, wyprowadzaja cie z rownowagi. co ty sobie myslisz ? czy ja wpadlem na to forum i zaczalem wypisywac, ze jestes debilem, bo lubisz ten film ? nie.ale ty tak zrobiles. a terz odwracasz kota ogonem i bronisz sie faktem, ze nie pisalem na temat twojego ,,tematu``. I to ty sie wciales w moja rozmowe z kims innym. i ty wszystko zaczales. nie wiem czego sie nawachales, ale lepiej zmien dilera.
dzisiaj obejrzalam kolejny raz salt ale inna wersje. wychodzi na to ze widzialam dwie rozne wersje plus ta 3 o ktorej piszesz. jeszcze sie nie spotkalam z czyms takim.
nie znam sie na tych cyferkach, nie mam takiego obowiązku. specjalnie włączyłam sobie jeszcze raz film i przed napisami końcowymi nic takiego nie ma.
sam jestes uspiony, widac wlasnie jak ogladales film i inny pseudoznawcy
oswiece cie, nikt nie byl uspiony, to bylo tylko mamienie, w ktore dales sie zlapac, salt od razu sie polapala i chciala zgladzic cala organizacje kiedy sie ujawnili, a kazdy szpieg wiedzial o co chodzi i zaden nagle sie nie obudzil i zaczal mordowac, zacznij ogladac filmy na powaznie a nie hejtujesz jak wiekszosc szarej masy
widze, ze masz powazne problemy z glowka dzieciaczku. oni byli uspionymi agentami, ktorzy pracowali na korzysc innego rzadu, a w odpowiedniej chwili zaczynali wykonywac swoje prawdziwe zadanie. Jesli nie rozumiesz o czym pisze to albo nie jestes nienormalny, albo widziales innny film.
i jak wiekszosc szarej masy- jestes zafascynowany tym gniotem, bo nie jestes nawet w stanie zrozumiec scenariusza.
wg mnie gdyby byl agentem zostalby zabity przez salt, gdyz widac od samego poczatku nie zgadzala sie na taki zywot i czekala tylko na zemstę ;P jako ze pod koniec sie wyjasnilo iz chce zabic wszystkich szpiegow, bo cala organizacja jest chora psychicznie ;p
Wiesz co, no niekoniecznie z tym zabiciem przez Salt - wcale nie musiała wiedzieć, że jest agentem, gdyby rzecz jasna był. Poza tym - Salt nie przeszkadzało bycie szpiegiem, zaczęła zabijać swoich dopiero, gdy wykończyli jej faceta - oni przecenili swoje możliwości szkoleniowe, nie dali rady zrobić z niej cyborga, a ją przerosła siła uczucia, nad którym nie panowała i się zakochała. Zresztą w scenie, gdy jej kochaś jest związany łańcuchami, gdzieś tam na barce, a ona patrzy na niego, słysząc, że mają go wykończyć, mówi: dajcie mi broń. Ruscy myślą, że jest tak oddana sprawie, że chciała go ukatrupić własnymi rękami, ale wydaje mi się, że ona już wtedy chciała zacząć krwawą jatkę, opróżniając magazynek w swoich "kolegów" z organizacji.
Z tego co sie orientuje, to sa chyba 2 albo 3 wersje filmu i sama koncowka jest inna, w jednej wersji orlow ginie na barce, a w drugiej to salt go zabija w "szkole", a to o prezydencie i kwiatach na koncu mam w swojej wersji, szczerze to nie wiem po co to wstawili, chyba tylko dla "dreszczyku emocji" :)
No proszę - nawet nie wiedziałem, że jest kilka wersji. Wstawka o prezydencie i kwiatach mnie zainteresowała, bo podobna zdaje się była historia Salt - jej rodzice też rzekomo zginęli w Rosji, w wypadku, i takim to sposobem "podrzucono" ją do USA, choć może coś kręcę, bo widziałem film tylko raz.