Film mówi o takich prostych sprawach życia codziennego. Ci którzy mają "normalne życie" - mam tu na myśli zdrowie, rodzinę, pieniądze na chleb nie doceniają tego co posiadają. Dopiero gdy dosięgnie nas choroba, albo zabraknie pieniędzy to wtedy zdamy sobie sprawę z tego co mieliśmy.....
Żebyśmy nie wiem jak byli szczęśliwi to i tak zawsze narzekamy. Zawsze po prostu zawsze....
Piękny film. Gorąco polecam. Trochę sobie popłakałam, ale to dobrze, bo wtedy więcej wynoszę z filmu.
Jeszcze raz gorąco polecam :))