Moja: wspólne kupowanie butów i baloniki:)
właśnie obejrzałam film i też tak uważam! to było urocze:))
Nie umiem powiedzieć, cały film! Geniusz! <3
Mnie chyba pytania zadawane przez Lucy na początku filmu min. L: Dlaczego pada deszcz? S: Bo... pada. xD
Lucy wkradająca się do domu Sama, ale kupowanie butów też mnie ujęło.
Cały film jest moją ulubioną sceną. Sam fakt, że mężczyzna, już pomijając, że niepełnosprawny, bo nie o to chodzi, tak walczy o swoje dziecko.