Muszę się zgodzić. Film nie był najgorszy, lecz żadnego wrażenia nie pozostawił. Gdy oglądam rewelacyjny film czasem nie mogę wyjść z wrażenia przez dobrych kilka dni. Tutaj jednak zaskoczenie było znikome.

dobrze ze cie wykopsali!

Popieram. Teoretycznie świetny materiał na film, niebanalna historia, dobrzy i bardzo dobrzy aktorzy, ale jednak czegoś w tym filmie mi zabrakło. Tak, że poczułam się zawiedziona po jego obejrzeniu. Może gdyby inaczej poprowadzono całą akcję byłby bardziej....porywający,a nie tylko przeciętny.

gimbus nie zauważy dobrego filmu nawet gdy usiądzie mu na twarzy.

Tajemnicza ocena koncowa.

Mnie się podobał, choć widziałem wiele lepszych. Zawsze tak mam jak nie oczekuję od danego tytułu zbyt wiele. Natomiast gdy coś jest zachwalane pod niebiosa jakoś wydaje się słabsze. Przykładowo takie np oscarowe "Tajemnice L.A." w moim odczuciu nie były filmem lepszym od "Samotnych serc" a wszyscy pieją z zachwytu. To by było na tyle.

Były, były i to zdecydowanie lepszym.

Jestem w tym gronie nielicznych dla których nie były :-)

Gdyby zastosować narzędzia krytyki filmowej, to wyszłoby, że jest leszy. Natomiast Tobie bardziej podobały się "Samotne serca". Tak to działa również w przypadku oceny utworów muzycznych czy literackich.

wracaj do macania kur. filmoznawcy z ciebie nie bedzie.