dawno nie miałam tyle radości
aż nie wiem co powiedzieć
bohaterowie po prostu genialni
i muzyka...
wlasnie, lucky boy...
Film można śmiało uznać za obraz kultowy, przynajmniej dla mojego pokolenia. Lubię kino manifestujące coś, a "Samotni" są świetnym jego wydaniem. Identyfikuję się po części z każdym z bohaterów, ale przede wszystkim z Jacobem, jadącym nocą samochodem, a w tle... Hello lucky boy...