Spoczko film. Jest w nim kilka zajebiście śmiesznych momentów, przy których zwijałem się na podłodze ze śmiechu. Scena, kiedy Jakob dowiaduje się, że ma dziewczynę tylko o niej zapomniał doprowadziła mnie do płaczu.
Poza tym wspaniale przedstawiony "zielarski" klimat.
Polecam.