to zdecydowanie nie horror, raczej gore
przypomina troche machine girl czyli: masa latajacych konczyn, fontanny krwi, dziwne bronie - najczesciej zamiast konczyn no i "rozporzadzajace" wszytstkim powyzszym dziewcze "pelniace funkcje" punishera ;)
tylko dla fanow takich kilimatow...
he he o matko już grubo ponad trzy setny raz czytam takie brednie !
Horror to szerokie pojęcie - gore jak najbardziej się do niego zalicza
to może od początku...
gore - blood that has come from an injury and become thick (podaję na podstawie Cambridge Dictionary)
czyli w skrócie i po polskiemu - zastygła krew. na prawdę zaczynasz histeryzować widząc taką?, a może budzisz się w nocy z krzykiem gdy ci się przyśni ? ;)
na prawdę muszę tłumaczyć różnice pomiędzy np. "kill billem" a "wrong turn'em" ?
no to chyba już jasne że "gore" wcale nie równa się "horror" choć często się łączą, na zasadzie podobnej jak "komedia" i "romans".