Moim zdaniem autor plakatu raczej nie nawiązywał do ''Psa Andaluzyjskiego". "Pies Andaluzyjski" jest poniekąd eksperymentem formalnym surrealistów, nie ma nic wspólnego z prozą Schulza, która posługuje się nie tylko oniryzmem, ale też miryzacją i liczną symboliką.
Próbując zanalizować plakat trzeba zwrócić uwagę na szczegóły. Nie mam pojęcia, czy to co napiszę będzie chociaż po części zgodne z wizją autora.
- czerwone oko: czerwień może być symbolem miłości i namiętności, ale w tym przypadku myślę, że mamy do czynienia z symbolem skrajności uczuć, jakiegoś rodzaju buntu. Co ciekawe tło plakatu jest niebieskie. Te dwa kolory w połączeniu mogą oznaczać cierpienie i zbawienie. Czerwień jest też kolorem najbardziej oddziaływującym na ludzką psychikę, być może autor chciał po prostu bardziej przyciągnąć uwagę widza. Oko może być symbolem umysłu, oświecenia, tutaj moim zdaniem symbolizuje próbę wejrzenia w głąb samego siebie, w przeszłość.
- czaszka: od wieków jest symbolem przemijania i śmierci. Myślę, że istotny jest ledwo widoczny wąż znajdujący się w niej. Wąż ma dwoiste znaczenie. Może symbolizować życie i odrodzenie a także śmierć i grzech. Co ciekawe gdzieś wyczytałam, że czaszka z wężem w ustach jest symbolem wiecznego życia. W żuchwie czaszki moim zdaniem są ukazane kraty więzienne. Główny bohater filmu nie może się wydostać z onirycznej przestrzeni, w którą się przeniósł, jest w niej uwięziony.
W filmie głównym problemem jest czas. Podlega on reaktywacji, cofnięcie czasu daje szanse na przywrócenie życia. Być może przemijanie zostaje zatrzymane właśnie przez węża (kłamstwo, jakim jest próba manipulacji czasem).

Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam. Chociaż przyznam, że nie mam pojęcia czy to co napisałam ma jakikolwiek sens. Żeby zrozumieć głębiej film jak i plakat trzeba by było dokładniej wgłębić się w prozę Schulza i poczytać jakieś dobre opracowania 'Sanatorium pod klepsydrą'.