Kolejny identyczny film, w który bohater w białej masce rozprawia się, tym razem, z mityczną postacią hrabiego Draculi. Podwyższam ocenę do trójki, bo gotyckie sceny był nawet całkiem klimatyczne (oglądałem wersję ocenzurowaną - o wiele wiem, istnieje też druga, skierowana bezpośrednio dla dorosłych)