Film przyjemnie się ogląda. Jak wszystkie produkcje z lat 90 nie grzeszy on logiką i dobrze zarysowanymi postaciami, ale jest dobry na innych polach. W filmie ciągle coś się dzieje. Sceny akcji są mocno zróżnicowane. Rzadko się zdarza, aby w jednym filmie wykorzystano czołg, śmigłowce, motory, samochody i pociąg do pościgów. Całość została sprawnie połączona prostą linią fabularną o nowym modelu miny.