To była zwykła kukurydza moim zdaniem, chociaż nie czytałam opowiadania, więc nie wiem co było tam. Na końcu jest pokazana jak rośnie w ogródku,a pod nią jest zakopane ciało żony i Teda. Po prostu wytworzone alter ego- John Shooter, lubił zajadać kukurydzę. Dodatkowo w opowiadaniu na końcu bohater je właśnie kukurydzę,a również zabił żonę, więc to takie porównanie. Ale to tylko moja interpretacja, może chodzi o coś innego:)

on po prostu wciela się w rolę bohatera z książki zmieniają zakończenie na takie jakie siedziało w jego podświadomości---tylko nie wiem czy ja dobrze zrozumiałem ale nie chce mi sie wierzyc że jego działki nie przeorali kilkakrotnie po tym jak został oskarżony--ten film do złudzenia przypomina mi film Mechanik z 2004r

Kukurydza magicznie zakarzona... hehe.Haharzyna , nie doszukuj się w filmie wymyślonych rzeczy.Zwykła kukurydza.Koleś wcielil się w role bohatera wlasnej ksiązki, wymyslil sobie takze innego towarzysza ,ktory niby zabilaj i podpalil jego dom-w rzeczywistosci to jego druga osobowasc-ta zła.Postanowił zmienic zakończenie własnej książki.I Wcielił się w bohatera tejże książki.Koles poprostu po tym jak zdradziła go żona ,wyizolował się od ludzi i tam dostał shizofrenii.Z samotności i smutku.Na koniec zabił ją i jego kochanka,pochował ich w ogródku i zajadał się kukurydzą ,którą posadził w miejscu pochówku w/w żony i jej kochanka.