ostatnio ogladalem pare schizowych produkcji (fight club po raz tysieczny :) , donnie darko, itp...) i wiedzialem jak sie film skonczy po 15 (slownie: pietnastu) minutach :(((( ale i tak warto bylo siedziec do konca :D
Na pewno warto: Donnie Darko, Gra, Dark Water, to cos z Alem Pacino, ktory gra agenta FBI, zapomnialem tytulu (film ma moze z 1,5 roku)... To jest schizowosc pod katem scenariusza :) Na 99% nie wpadniesz jak sie koncza :)