Nie znajduję ani JEDNEGO dobrego słowa na opisanie tego filmu. Był: nudny, niesmaczny, bez polotu, wulgarny, nieśmieszny, nielogiczny. Nikomu nie polecam, najgorsze sto dziesięć minut mojego życia.
Dzięki, jeszcze bardziej mnie zachęciłeś/łaś. Film reklamowany jest jako europejska wersja "Wilka z Wall Street", który mi się podobał.
Również dałem 1 i filmu nikomu nie polecam. Szajs nad szajsy, głupi bełkot z kieliszkiem wina + krzywe zęby grubasa, a w tle obraz sterczącego ku..sa.