"Ogląda się to z początku jak odcinek "Czarnego lustra", koszmarną wizję pozornie sympatycznego, a w istocie opresyjnego i chorego świata, który zdaje się czaić za rogiem" Nikt nikogo nie zmusza do życia w zgodzie z zasadami religii katolickiej, bredzisz koleś. "Piękny, mądry i niezwykle aktualny film o wyrastaniu z bajek i lęków dzieciństwa, wyzwalaniu się spod jarzma religijnych przesądów, odkrywaniu hipokryzji i dochodzeniu do własnego zdania" No trudno żeby przekaz był inny, niż szkalowanie religii chrześcijańskiej skoro to produkcja Netfliksa.

Przykro mi, ale nie dyskutuję na poziomie "bredzisz koleś". EOT.

oni to mają chyba jakiś fetysz z tym opresyjnym państwem katolickim gdzie w PL o USA nie wspominając masz wolną wolę i możesz robić co chcesz (o ile nie łamiesz prawa świeckiego). Naprawdę ludzie są zdrowo odklejeni od rzeczywistości XD

Chyba sobie kpisz. Finansowanie związków wyznaniowych z budżetu państwa (w tym nauczania religii katolickiej w publicznych szkołach, oczywiście za pieniądze wszystkich podatników); katolickie dogmaty o "dzieciach nienarodzonych" przekładające się na penalizację aborcji; krzyże w urzędach; katoliccy hierarchowie uczestniczący we wszelkich uroczystościach państwowych - to tylko garść przykładów na to, jak w praktyce wygląda świeckość tego biednego kraju.

A, jeszcze wisienka na torcie - paranoiczny paragraf w rzekomo świeckim kodeksie karnym, pozwalający na ściganie za tzw. "obrazę uczyć religijnych". Po prostu katolicki szariat.

Jesteś śmieszny. Jedź do Arabii Saudyjskiej to zobaczysz co to jest państwo religijne XD a nie marudzisz że w urzędzie wisi krzyż :D
Pisowcy obchodzą też żydowskie święta typu Chanuka więc czemu nie piszesz o opresyjnym reżimie żydowskim?

To, że w Arabii mają gorzej, nie oznacza, że mam się godzić z tym, że w Polsce jest źle. Krzyże w urzędach to tylko jeden z problemów. Wymieniłem cały szereg znacznie poważniejszych - rozumu starczyło ci tylko na odniesienie się do tego najbardziej błahego?

"Pisowcy obchodzą też żydowskie święta typu Chanuka"
Nie rżnij głupa. Nie pisowcy, tylko Lech Kaczyński zapalił sobie kiedyś świeczki z tej okazji - i tyle było tego świetowania. Jak to się ma do wydawania miliardów z publicznej kasy na Kościół katolicki i karania za obrazę wierzeń katolickich fundamentalistów?

Skąd żeś wziął te miliardy?! Masz jakieś twarde dane?
Nie tylko kaczor obchodzi, ale Andrzej też bo to szabes goj, a Morawiecki wysłał dzieci do żydowskiej szkoły a Jerusalem Post pisze o nim "nasz człowiek"
+ sytuacja gdy jakoś chory psychicznie człowiek wybił szybę w synagodze - cyk od razu orędzie prezydenta. Tacy z nich katolicy jak ze mnie marsjanin

Raczej wymieniłeś bzdurki. Penalizacja aborcji?! A to przepraszam papież tam siedział w trybunale konstytucyjnym? Ksiądz pisał wadliwa ustawę?
I tak, aborcja na życzenie to mordowanie dzieci za co powinna być adekwatna kara czyli śmierć dla takich morderczyń.
Dozwolona powinna być tylko w wypadku zagrożenia życia matki i i znacznych nieodwracalnych zmian/uszkodzeń płodu

"aborcja na życzenie to mordowanie dzieci"
Bzdura. Po pierwsze, słownik języka polskiego jasno definiuje, czym jest dziecko - do momentu narodzin można mówić wyłącznie o płodzie, a nie o żadnym dziecku. Tzw. "dzieci nienarodzone" to durna katolicka nowomowa, wypaczanie właściwego znaczenia słów.
"Śmierć dla takich morderczyń"? Ewidentnie mam do czynienia z idiotą, szkoda mi na czasu na dalszą dyskusję.

Czyli dziecko w 9 miesiącu ciąży nie jest człowiekiem, ale jak się urodzi to już jest? Co za logika xd

Zlituję się i spróbuję ci to wyjaśnić na prostym przykładzie. Diament nie stanie się brylantem, dopóki nie zostanie odpowiednio oszlifowany - niby jest tym samym kamieniem, ale nie da się go nazwać diamentem, bo nie spełnia warunków definicyjnych diamentu.
Płód przed urodzeniem nie jest dzieckiem z samej swojej definicji. Jest tylko (i aż) płodem ludzkim. Od momentu, w którym w toku naturalnego rozwoju wykształca się układ nerwowy i płód staje się zdolny do odczuwania bólu (ok. 13 tygodnia ciąży), powinna przysługiwać mu ochrona przed zadawaniem mu cierpienia - ale to nie oznacza, że jego status prawny i ontyczny stają się równe statusowi dziecka. "Dziecko nienarodzone" to taki sam językowy i logiczny absurd, jak marksistowsko-leninowskie terminy "walka o pokój" czy "demokracja ludowa". Katoliccy fundamentaliści wykoślawiają język zupełnie jak kilkadziesiąt lat wcześniej komuniści.

Definicja definicją, ale jeśli nie nazwiesz mordowania mordowaniem to i tak nie zmienisz faktu że jest to mordowanie

Nie jest, bo nie da się zamordować istoty, która nie ma szans na przeżycie - a takiej szansy na nie ma żaden płód wyjęty z ciała matki przed końcem 24 tygodnia ciąży.

Dokonując aborcji, pozbawiasz płód szansy na dalszy rozwój - i tyle.

Ciebie jakby nie szlifować to zawsze wyjdzie to samo. Po prostu beton. I to w dodatku dyskutujący sam ze sobą i sam siebie przekonujący. Uważam, że @dezertx przesadził z tym karaniem śmiercią niedoszłych matek aborcjonistek, bo to zwykle są ofiary propagandy: łatwego życia oraz indyferentyzmu. Natomiast propagatorzy aborcji to mentalni potomkowie nazistów, tamci też propagowali aborcję wśród narodów podbitych. Co powinno spotkać aktywnych nazistów to już sobie sam dośpiewaj - być może nawrócenie a może coś innego. Zauważ, że kiedy kobiety z brytyjskiej rodziny królewskiej zachodzą w ciąże to prasa trąbi o "royal baby" a nie o zlepku komórek czy płodzie. Spytałbyś księżną Kate jak się miewa jej płód, to może elektryczna kuchenka by ci w domu wybuchła albo byś się potknął nieszczęśliwie...

Masz racje, nie ma czegoś takiego jak dziecko nienarodzone. jest płód ale płód to etap rozwoju człowieka czyli jest człowiekiem. Fakt, że aborcja to wrażliwy temat i niekiedy może być jakimś rodzajem miłosierdzia, ale pytanie gdzie jest granica między miłosierdziem a zwykłą eugeniką

A, żeby nie było, że dane odnośnie tych miliardów wyssałem sobie z palca: "Szacunkowy koszt nauczania religii w przedszkolach i szkołach w 2017 roku wyniósł 1 miliard 399 mln zł, natomiast w roku 2018 - 1 miliard 482 mln zł."
(artykuł w Rzeczpospolitej z dnia 18.04.2019, na podstawie informacji Ministerstwa Edukacji Narodowej). Koszty opłacania księży i katechetów to tylko czubek góry lodowej.

Chyba na całym świecie nie w pl

"Chyba" to ty nie masz bladego pojęcia, o czym piszesz. Jęczysz, żeby podać ci "twarde dane", a jak je dostajesz, to ... no właśnie. Tak jak pisałem, szkoda mi czasu na dyskusje z idiotą.

Ten katolicki idiota (dezertx) był też bardzo aktywny na forum poświęconym najnowszemu filmowi o Boracie. Tam wypisywał podobne idiotyzmy. Z katotalibami nie warto dyskutować, bo to mija się z celem. Kłamią, manipulują, stosują prymitywne chwyty erystyczne. Jedyną rzecz jaką można im powiedzieć, to zacytować hasło obecnych protestów WYP..Ć. Nic innego do nich nie dociera.

Ludzie czytam to i aż wszystko mnie boli... Odnoszenie się do definicji czym już jest jakieś istnienie a czym nie jest nadaje się chyba już tylko do odniesienia wedle własnego sumienia. Niezależnie jakiej wiary jesteście szanujcie się nawzajem, nie zależnie w co wierzycie gdyż różne religie różnie się do tego odnoszą to każdy ma prawo do swojego zdania i owszem. Ja osobiście wiem w jakim kraju żyję i wiem jaka jest większość społeczeństwa co pokazują statystyki i choćby np. ostatnie wybory. Interesują mnie też osoby które są zupełnie przeciw chrześcijaństwu a które tak chętnie na swoich profilach udostępniają piękne zdjęcia swoich koszyczków podczas święcenia czy podczas Wigilii Bożego Narodzenia z choinkami wypchanymi prezentami ??? CZŁOWIEKU jeżeli nie akceptujesz tej wiary a uczestniczysz w jej obrzędach to czy ze mną jest coś nie tak czy z Tobą ? Bo wierząc w co wierzę nie muszę ludziom pluć tym w twarz. Żyj swoim życiem ale szanuj przy tym drugą osobę bo ja Ciebie nawet z odmiennymi poglądami SZANUJĘ.

"Nie ograniczaj się, jeżeli nie odpowiada Panu ustrój Państwa w którym Pan żyje myślę że należy zmienić miejsce zamieszkania na kraj w którym jest większość poglądo podobnych. Myślę że wszyscy na tym skorzystają :) Pozdrawiam"
Piękny przykład poszanowania odmienności i tolerancji. O czym ty człowieku bredzisz. Jak możesz twierdzić, że szanujesz innych ludzi i ich poglądy, a chwile później wyrzucać ich z kraju?
Wielkanoc i Gwiazdka nie są wcale świętami chrześcijańskimi. Chrześcijanie ukradli je kiedyś poganom i zaadoptowali do swoich potrzeb. Tzw. Boże Narodzenia to stare pogańskie święto przesilenia zimowego. Według biblistów Jezus najprawdopodobniej urodził się wiosną, a nie pod koniec grudnia. Wielkanoc to z kolei stare pogańskie święto przesilenia wiosennego i wegetacji. Dlaczego zatem ateiści nie mogą świętować tych starych pogańskich świąt. Na Zachodzie symbolem Gwiazdki jest bajkowy Mikołaj, a nie Jezus z Nazaretu. Symbolem Wielkanocy z kolej jest zając jako symbol płodności, a nie Jezus czy baran. Poza Polską oba święta mają już niewiele wspólnego z chrześcijaństwem. Po prostu ich symbolika jest zupełnie areligijna.

"Nikt nikogo nie zmusza do życia w zgodzie z zasadami religii katolickiej" - nikt instytucjonalnie, przecież także nic takiego nie jest sugerowane w filmie. Chodzi o "zmuszenie" przez rodzinę i środowisko, co części ludzi może nie odpowiadać, a niektórym (młodym, uzależnionym jeszcze od rodziców) może być ciężko się z tego wyrwać

W Polsce instytucjonalnie także ludzie są zmuszani do "życia w zgodzie z zasadami religii katolickiej". Uniemożliwianie kobietom dokonywania aborcji, sadowe ściganie lekarzy i kobiety z tego powodu to instytucjonalne, motywowane religijnie ograniczanie ludzkich praw.
Do tego dochodzi nacisk społeczny i środowiskowy. Rodzice często zmuszają dzieci, wbrew ich woli, do chodzenia na religię czy do kościoła. Rodzice są poddawani presji społecznej i posyłają dzieci na lekcje religii bojąc się ostracyzmu społecznego: "bo prawie wszyscy chodzą na religię, więc jak moje dziecko nie będzie chodzić, to poczuje się gorsze i odrzucone przez grupę". Itd. itp.
Właśnie na tym od setek lat bazuje KK. Przechwytuje małe dzieci, zaszczepia im urojone poczucie winy z powodu seksu i własnej cielesności, aby w życiu dorosłym mieć nad nimi kontrolę. Nie każdy jest na tyle silny psychicznie, aby przetrawić i pozbyć się tej traumy związanej z katolickim wychowaniem. Niektórzy z niej nigdy nie wychodzą.

Umotywowane to są takie działania etyką, a że zbieżna jest z religią to trudno.
I serio uważasz że młodzież w 21 wieku nie uprawia seksu ani nawet masturbacji bo ksiądz zakazał XP
Daj spokój, to nie średniowiecze.

Nie ograniczaj się, jeżeli nie odpowiada Panu ustrój Państwa w którym Pan żyje myślę że należy zmienić miejsce zamieszkania na kraj w którym jest większość poglądo podobnych. Myślę że wszyscy na tym skorzystają :) Pozdrawiam

Typowa faszystowska odzywka. Z faszystami nie rozmawiam. Człowiek musi się szanować.

To polecam wyjazd do Holandii. Tam wszystkie zboczeństwa promowane i każdy może z każdym. Religia i patriotyzm zabronione, dziecko można zaborcjonizować nawet po porodzie, rodziców i dziadków wysłać na eutanazje i przerobić na nawóz. Można ćpać do woli i dziecko kupić na jarmarku. Tylko terrorystów islamskich tam dużo i zrobią w końcu porządek z lewactwem.

Są takie "komentarze" które można wyłącznie uczcić minutą ciszy.
Poziom głupoty i kłamstw osiągnął tutaj już takie rozmiary, że nawet trudno to skomentować.

Możesz też jechać do Danii, maja tam darmową eutanazję. Usuniesz swój ślad węglowy i dzięki temu na wykresach Wiecha globalna temperatura spadnie o pół stopnia.

chyba nie zagłebiłeś sie w katolicką etyke seksualną.. Poczytaj/ obejrzyj ks. Pawlukiewicza, Szustaka albo Państwa Pulikowskich. gazeta wyborcza prawdy Ci nie powie.

Katolickie fobie seksualne mnie nie interesują.
Oczywiście, że je znam. Obstawiam, że znam je dużo lepiej niż inżynier Pulikowski. Ja nawet uczyłem się "katolickiej etyki" na katolickim uniwersytecie u ucznia "samego Wojtyły"
Przykro mi, ale nie zaskoczysz mnie ;)

"Chodzi o "zmuszenie" przez rodzinę i środowisko, co części ludzi może nie odpowiadać" Wychowanie polega właśnie na "przymuszaniu" ludzi do określonych zachowań i wpajaniu im określonych przekonań. Nieważne czy dotyczy to rodzin ludzi religijnych czy ateistów. A do szkół katolickich chodzą bardzo rożni ludzie. Nie tylko katolicy, czasem także niewierzący czy wyznawcy religii niechrześcijańskich.

Wychowanie polega na wpajaniu wartości , a w filmie masz tendencyjnie przekazaną "prawdę" z ust mitycznej lesbijki która wzięła się z duuu.... z nikąd i obwieściła prawdy objawione bohaterce XD
Serio nie jestem turbo katolem, ale to co się odjaniepawla w tym filmie to są jaja. Laska ma telefon z ery (wink wink) przedpotopowej i gra w wenża na nim, a internet jest jak z lat 90 tych! Była tam wzmianka o czasie akcji?

A czy ktoś Cię do czegoś zmusza ? Człowiek który urodzi się mordercom i tak będzie mordował a człowiek który urodził się mając w sercu swojego Boga i tak będzie go miał taka jest natura człowieka tego nie zmienisz, czego nie rozumiesz ? Na świecie są 194 Państwa a w każdym z nich obowiązuje inne prawo oraz inne ideologie niestety urodziłeś się w kraju gdzie jak widać są troszkę inne poglądy od Twoich co wynika z zwyczajnych statystyk. Tylko jeśli kościół nie uderza w tym wypadku w Ciebie to dlaczego Ty uderzasz w niego ??

Właśnie dobrze gada haha . Bo ten początek to przeraża to nie szkoła to jakieś więzienie

Bo przecież w życiu ważne jest tylko ruchanie z kim popadnie bez ograniczeń i bez konsekwencji. Po co lewakowi jakieś wartości? Antykoncepcja od żłobka, aborcja na życzenie i jedziemy z koksem.

Litości! Ewidentnie filmu nie widziałeś i bajdurzysz nie na temat.

Oczywiście. że filmu nie widział.
Wyraźnie widać, że to kolejny katolicki zboczeniec, któremu wszystko kojarzy się z "ruchaniem z kim popadnie". Seksualne fobie niszczą od środka tych zboczeńców.
Zapominają przy tym, ze lewaki poza seksem i aborcją mają też ciasteczka ;)
https://twitter.com/Lewica_News/status/1328768899609980930?ref_src=twsrc%5Etfw%7 Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1329029514488377345%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es3_&ref_ url=https%3A%2F%2Fnatemat.pl%2F327307czarzasty-do-winnickiego-bedziesz-uprawiac- seks-i-brac-narkotyki-film

I nie mam zamiaru oglądać tego ścierwa. Sam trailer mnie zniesmaczył. Nie będę im podnosił oglądalności.

Wystawianie najniższej oceny filmowi nieobejrzanemu, tylko dlatego, że być może jego przesłanie jest niezgodne z czyimś światopoglądem, to infantylizm (podobnie zresztą jak i odwrotna sytuacja).

Scena jak dziewucha ogląda pornosy i wkłada sobie rękę w gacie przy melodii Alleluja jest dla mnie równie pasjonujące jak słuchanie obrzydliwych, aborcyjnych przeróbek kolęd w wykonaniu Lempart i Suchanow, która molestowała słynnego Margota.

Aha. "Przy melodii Alleluja" to ona akurat jedzie autobusem na rekolekcje i niczego sobie nie wkłada. A kiedy sobie wkłada, to ogląda scenę z "Titanica", a nie pornosy. Ale już ustaliliśmy, że filmu nie oglądałeś.

Tak było w trailerze. I jak już ustaliliśmy nie mam zamiaru oglądać tego w całości.

Chyba oglądałem inny film, albo zwyczajnie nie mam już 16 lat żeby taka tandeta robiła na mnie wrażenie

Ja już też nie mam - i może właśnie dlatego mnie ujął.

Ktoś bredził o szkalowaniu religii chrześcijańskiej, a nie ma pojęcia jak katolickie wychowanie potrafi straumatyzować. Film dość subtelnie pokazuje problemy z którymi mierzą się nastolatkowie (choć czy nadal to nie wiem, ja mierzyłem się z własnymi dwadzieścia lat temu) - salcesonem nikt niczego z nikogo nie wygania, a do tego można znaleźć takie smaczki jak napis exit nad drzwiami czy kaseta z "Home alone" na magnetowidzie.