7,2 20 tys. ocen
7,2 10 1 20479
6,1 10 krytyków
Senność
powrót do forum filmu Senność

3/10

ocenił(a) film na 3

pretensjonalne, banalne, nieznośnie miałkie. słaba gra większości aktorów i fatalny scenariusz. kto im te teksty pisał? ludzie nie mówią cytatami z literatury młodzieżowej. autorzy starali się stworzyć coś głębokiego a wyszedł bełkot, śmieszność i niesmak. oglądałem z rosnącym zażenowaniem. odradzam.

ocenił(a) film na 5
Napollo

Też trochę zawiodłam sie na tym filmie czytajać tak pochlebne opinie na jego temat. Jak dla mnie drewniane wykonanie. Jest o wiele lepszych polskich dramatów niż ten. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że nie warto marnować na niego czasu- zupełnie nie wnosi nic nowego. Nic nie stracimy nie oglądając tego filmu.

ocenił(a) film na 5
Napollo

Rzeczywiście z jednej strony wydaje się całkiem płytki i banalny, ale to chyba przez to, że jest nie najlepiej nakręcony. Same, te pojedyncze tragedie tych bohaterów, są według mnie całkiem trafione. Czasami tylko od tego filmu powiewało mi jakąś sztucznością. Oglądając, chciałoby się poczuć dramaturgię, tragedię, ale nie dało się... Może dlatego "senność"?

ocenił(a) film na 8
Napollo

Nie są to Psy Pasikowskiego czy Chirurdzy... nie gra tam Pazura, ale... głębi temu filmowi nie można odmówić. Scenariuszowi brakuje tylko, żeby losy wszystkich bohaterów nieco bardziej się przeplatały, żeby przypadek był myślą przewodnią. Jeśli oceniać go w kategorii polskich produkcji to jak na ostatnie lata seryjnych gniotów ten jest perłą rzuconą przed...

ocenił(a) film na 8
Andreas_von_Shick

Mnie bardzo odpowiadał klimat filmu i osobne ścieżki bohaterów. Bardzo popularne, w kraju jakoś mniej/

ocenił(a) film na 4
Napollo

Również oczekiwałam czegoś więcej od tego filmu. Miałam cały czas wrażenie, że oglądam telenowelę z Małgorzata Kożuchowską w roli głównej. Niektóre wątki wydawały się mocno naciągane, aktorstwo drewniane, dialogi "odgrywane", sztuczne. Na pewno nie nazwałabym tego filmu banalnym czy miałkim, natomiast bardzo serialowym, takim familijnym...
Choć sztuczny, to jednak bardzo podobał mi się monolog "na łożu śmierci", mądre przesłanie, pięknie utkane w słowa- tylko, że bardziej pasuje na deski teatru niż do filmu, ponieważ jest b. pretensjonalny . Jedyne co go usprawiedliwia, to że jest wygłaszany przez pisarza:)
Późniejsza scena lotu również bardzo wymowna i dobrze dobrana, ten wątek mi się bardzo podobał. Jednak ogólnie film nie spełnił moich oczekiwań Niczego nie wyniósł od strony estetycznej, zaś psychologicznie, zaproponował zbyt proste, ewidentne rozwiązania- przeciwstawienie się normom społecznym gwarantem szczęścia i wyjścia ze stagnacji, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki! W życiu tak prosto nie jest, niestety:)

ocenił(a) film na 8
jusweg30

Problemy się nie rozwiązały za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Trudno nawet powiedzieć, żeby zakończenie było happy endem (masło maślane trochę). Ocena 4/10 jest lekko krzywdząca.