Jasne, zawsze narzekamy, że komedie romantyczne kończą się banalnie, głupio i przewidywalnie. Ale właśnie po to je oglądamy! Oglądamy je po to, żeby było słodko i ckliwie. Spędziłam trzy godziny przed telewizorem, by dowiedzieć się, że bohaterzy jednak nie będą razem? O nie! Nie wybaczam! :)
To nie jest komedia romantyczna, tylko romans oraz dramat i komedia w jednym. To nie jest to samo... Przecież na stronie filmu napisane jest jak byk xD