Nie jestem gimbusem (za czasów mojej młodości takiego szczebla edukacji jeszcze nie było). Serial wg mnie jest o niebo lepszy. Bohaterowie filmu bardziej płascy, brak mi było serialowego poczucia humoru, za dużo łopatologii. Nawet dialogi poleciały na pysk i parę razy aktorzy mieli problem z wiarygodnością.