Pomysły przezabawne, trochę głupawe. W stylu warnerowskich kreskówek. Przez większość czasu bawi. Ma jednak niezdrową skłonność do „dociskania” do końca każdego pomysłu. Przez co dość monotonna fabuła w pewnym momencie traci świeżość i płynność. Były momenty, gdy spoglądałem na zegarek. Jednak polecam, najlepiej z piwem i przyjaciółmi.