Brak mi słów, żeby to opisać. Kiszka, kicz, kit, słabizna i nuda. Pomysł, główny wątek niezły, ale! zero humoru, w dodatku niedźwiedzica z ruskim akcentem, która budzi jedynie odium i niedorobiona śliniąca się lama jako nowości. Pod koniec chciało mi się wymiotować. Dobrze, że trwa tylko 71 minut bo dłużej bym chyba nie wytrzymał. Straszna kaszanka i nie polecam nawet dzieciom. Moja ocena 1.0