J.W.
Popieram tych, którzy twierdzą, że jest to słaba część i nie dla dzieci, Byłam na niej z siostrzeńcami (wtedy zapewne 4 i 6 lat), bo siostra poszła do sklepów i prosiła o zajęcie się nimi. Efekt? Młodszy nic nie ogarniał i zaczął płakać, a drugi również nie łapał o co chodzi i powtarzał tylko 'miiiś! Jeloneek'. Słownictwo jak w każdej części było zlekka uznawane za wulgarne (jak odnoszenie się do eliota czy gadanie o spraniu tyłka i inne dla tej serii teksty). Tak czy owak wyszłam z kina z dzieciakami po 20-30 minutach, bo same się nudziły i chciały iść.
Najgorsze chyba jest to, że wiele produkcji powstaje jako bajki dla dzieci, a nimi się są lub wypadają bardzo słabo. Shrek i Madagaskar były fajne, ale taki Kot w Butach - prawdziwa historia czy Zaplątani nie są dla dzieciaków i je nudzą. Zaczynam wątpić w wytwórnie bajek. Aż tak trudno stworzyć ciekawą animację z prostym dla dzieci językiem, nie nudzącą fabułą i bez podtekstów?
Zaplątani to zajebiaszczy film. Czemu uważasz że nie dla dzieci. Co do Kota w butach muszę się zgodzić, słaby i na pewno nie dla dzieci.
Zaplątani jest według mnie dobry dla starszych dzieciaków. Moja siostra była na tym z młodymi i o ile dobrze pamiętam to były tam jakieś straszne i mroczne sceny z jakaś wiedźmą, która zamknęła Roszpunkę. Bajka zabawna, szczególnie patelnia, ale czy ja wiem... Kiedyś w kinie leciał Tarzan i Król Lew i było super, a teraz o takie fajne i pouczające bajki trudno :C
Zaplątani to piękna baśń dla wszystkich. Od 3 do 100 lat ! Moja czteroletnia córka uwielbia tę bajkę. Starsza zresztą też. Co do Sezonu ... to tylko pierwsza część była śmieszna, ale dla starszych dzieci. Druga - totalna porażka. Trzeciej nie widziałem i nawet nie chcę widzieć ...