film rozbraja na maxa. Teksty niektóre wiaza sie z terazniejsza polityka typu "Dawać duzego romana". Zdecydowanie więcej jest humoru sytuacyjnego niz mowionego. Typu rzucanie zajacami w okno zeby obudzic niedzwiedzia. Naprawde goraca zachecam do obejrzenia! :D
Tak, dla mnie też teksty polityczne były odjazdowe. Wcale nie sądzę żeby dzieci bawiły się, lepiej. Dorosła widownia ryczy chyba głośniej niż dzieci.
Byłam na tym wczoraj w kinie. Tak bajka ma fajne teksty (nie wiem czy dobrze zacytuje)"czy ty wiesz co znaczy mieć za brata kaczora..", ale sama się chyba troszkę rozczarowałam, bo chyba spodziewałam się czegoś śmieszniejszego. Ale ogólnie to i tak zaliczam ją jako śmieszną i godną polecenia.
P.S. zające były the best ;P