O ile pierwsza częśc była naprawdę dobra, pełna gracji, mistycyzmu i oglądało się ją "lekko" o tyle druga to całkowite przeciwieństwo. Męczyłem się strasznie, gdy w 105 minucie filmu dotarło do mnie że dalej nie rozumiem o co tutaj chodzi. Czy mógłby mi ktoś streścić fabułę ? I jeszcze ta scena końcowa, jak to możliwe że Holmes przeżył ?
SPOILER SPOILER SPOILER
Moriarty chcial doprowadzic do wojny , bo posiadal tam fabryke jebwabiu(czy jakiegos innego materialu z ktorego robi sie bandaze) oraz fabryke broni dzieki czemu zarobilby fortune. Do wojny chcial doprowadzic poprzez rozne zamachy bombowe i zabojstwo jednego z premierow na szczycie w Szwajcarii. Sherlock przezyl gdyz posiadal aparat tlenowy jego brata. To tak z grubsza cala fabula :D