Świetna produkcja. Film nakręcony na bardzo wysokim poziomie podobnie jak pierwsza część. Biorąc pod uwagę fabułę, to ta część zdecydowanie bardziej mnie wciągnęła. Afera międzynarodowa, polityczne machlojki czy różnorodność w postaci ciągłej zmiany otoczenia. Podczas trwania filmu odwiedziliśmy min Paryż, Berlin czy Szwajcarię. Na plus też zasługuje fakt, iż tym razem rola głównego rywala Sherlocka przypada Profesorowi Jamesowi Moriartiemu. Wreszcie mamy też uwielbianą przeze mnie postać Mycrofta, czyli brata Sherlocka. Wspaniałe kadry, sceny pościgów i ciągła akcja. W pierwszej części troszkę przeszkadzał mi fakt, iż w tej konwencji nasi bohaterowie nie unikają walki a, wręcz często sami szukają zwarcia z przeciwnikami. Da się jednak do ego przyzwyczaić. W tej części nie raziło mnie to jakoś bardzo więc chyba, nauczyłem się przymykać na to oko i cieszyć się fabułą i klimatem filmu. Zakończenie tej przygody daje szansę na 3 odsłonę i liczę, że doczekamy się jeszcze 3 części w tej obsadzie.