W filmach zwracam uwagę nie tylko na akcję, ale także na muzykę. Polecam serdecznie
OST z Sherlocka. Zwłaszcza utwór Discombobulate mnie zauroczył. Zresztą większość
ścieżek dźwiękowych Hansa Zimmera ma w sobie to coś :)
Hans Zimmer to muzyczny geniusz! Po raz kolejny to udowodnił tworząc soundtrack do Holmesa. Coś niesamowitego!
Co jak co ale muzyka była momentami naprawdę wkurzająca np. gdy zaczęły wybuchach te beczki. Film był dobry ale muzyka na pewno nie.
Hehe widać każdy w filmie zwraca uwag na coś innego :) Jak dla mnie muzyka ma podkreślać akcję i powinno być ją widać, a raczej słychać :) Owszem nie powinna przeszkadzać, ale w tym filmie akurat tak nie było, przynajmniej wg mnie. Ale fakt - jest specyficzna, więc rozumiem, że niektórych może drażnić. Niemniej jednak zdania nie zmienię :)
Muzyka to akurat była genialna, w 100% zgadzam się z sabuszka.
Rozumiem, mogła cię wkurzyć, ale dla mnie była bardzo przejmująca. Zakupiłam sobie Sherlocka Holmesa na DVD za względu ma muzykę właśnie.