PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=426062}
7,7 453 tys. ocen
7,7 10 1 452793
7,0 81 krytyków
Sherlock Holmes
powrót do forum filmu Sherlock Holmes

słabiutki

ocenił(a) film na 3

film słabiutki słaby główny wątek
efekty specjalne niepasujące do tego filmu
słaba gra aktorska
jedyny plus widać klimat reżysera z przekrętu i porachunków

robertmel

ale sie znasz xD; robertmel ocena uzyttkownika 0/10

ocenił(a) film na 3
ogar69

widzę po twoich ocenach filmów że na szczęście Ty się " znasz"...

ocenił(a) film na 8
robertmel

Z 2 pierwszymi mogę się zgodzić, ale na pewno nie z grą aktorską. Wg mnie Downey jest świetny, jego nieruchoma twarz, pozorny brak emocji, wyższość, ta słabość która cechuje Holmesa ...Jeden z najlepszych filmów Lawa, jego spojrzenie "spod byka", kłótnie z Holmesem...Marsan, niezwykle śmieszny i pasujący jak ulał na Lastrade'a... Strong też nie był najgorszy... Jedynie McAdams mi w ogóle nie pasowała...

ocenił(a) film na 9
Campanula

I mi ona nie pasowała, ani żadnej z osób, z którymi byłam na seansie.. Nie mam nic do tej kobiety, po prostu coś nie zatrybiło. Może to uraz po Wrednych Dziewczynach ;P

ocenił(a) film na 3
Campanula

ja po prostu wynudziłem się na tym filmie...

robertmel

co za szkoda , bo film zajebisty

ocenił(a) film na 8
Czesiek__Hydrolog

jest zajebisty na początku, gdy przedstawia skomplikowaną osobowość Holmesa i jego niemalże tragiczne życie. jak dla mnie wątku kryminalnego mogło w ogóle nie być

vincemuniano

a to ciekawe, sherlock holmes bez wątku kryminalnego, nieźle, nieźle. od dziś róbmy wyłącznie filmy zagłębiające się w psychikę bohatera a olewające całą resztę. np helikopter w ogniu powinien cały skupiać się na jednym rangersie leżącym przez 2h na pryczy przed misją i zastanawiającym się nad istotą bytu, własnym homoseksualizmem, walką z nałogiem i czymś tam jeszcze. wtedy to by było arcydzieło, tak?

ocenił(a) film na 8
djedrys

każdy ma swoje kino, Ritchie stworzył charakterystyczne dla siebie dynamiczne kino akcji i wcale tego nie neguje tylko mówię, że chętnie obejrzałbym kiedyś film skupiający się na osobie Holmesa w którym intrygi mogło by nie być lub odgrywała by ona trzeciorzędną rolę.

vincemuniano

równie dobrze moglibyśmy obejrzeć film rambo, w którym nie było by nawalanki a jedynie dramat psychologiczny omawiający wzajemne relacje john - jego ojciec którego akcja działa by się na stadninie koni staruszka, będącej tłem dla wydarzeń i skupiała by się, na przygotowaniu konia do wyścigów. ok. brzmi pięknie, prawda? ale PO CO? są takie filmy. to jest RAMBO, tam MA być rozwałka, tak samo jak w holmesie MA BYĆ intryga i zagadka.

ocenił(a) film na 9
robertmel

Czy my aby na pewno oglądaliśmy ten sam film? Każdy oczywiście ma prawo do własnej oceny, ale nie mogę uwierzyć, że nasze aż tak się różnią...
Nie zostaje mi nic innego, jak napisać, że dla mnie film jest naprawdę bardzo dobry pod każdym względem i pozdrowić osoby wypowiadające się na forum