Ludobójstwo dziesięciokrotnie większe niż to, które rozegrało się na Wołyniu. Czytając różne opracowania, bez wahania można stwierdzić, że dorównujące mu okrucieństwem, za to w sposób niewyobrażalny prześcigające tempem w jakim się odbyło.
Mamy tutaj doskonałe studium rozwoju ludobójstwa, choć ukazane z wąskiej perspektywy zaledwie jednego dramatycznego epizodu. Film jest poruszający, autentyczny i pozostanie aktualny tak samo za sto, jak i za tysiąc lat.