Nie ukrywam, że podchodziłem do owego filmu bardzo sceptycznie. Wybrałem się też nie z własnej woli, a bardziej do towarzystwa.
Bardzo miło mnie zaskoczył. Do tego naprawdę fajnie wykonane przesłanie dotyczące tak częstego braku umiejętności docenienia tego co się ma. Rodzice mający kłopot z wpajaniem wartości swoim dzieciom mogą sięgnąć po ten tytuł jako przykład.;)
Cieszy też fakt, że twórcy poprzestali na tej części. Zbyt często $$$ idzie w parze z goryczą utraty wizerunku filmowego (Lost, Prison Break, American Pie, itp)
Pozdrawiam