Ludzie, nie idźcie na to do kina chyba że macie za dużo czasu wolnego i pieniędzy też.
Shrek ten jest totalnie bez żadnych rewelacji i zachwytów. Momentami śmieszny, ale ani trochę nieciekawy.
Bardzo mi przykro, że tak właśnie zakończyli shreka, takim shitem.
Jedyne co mogło mi się tam podobać to osioł :)
a wy jak sądzicie?
Mnie się podobało. Ta część jest o wiele lepsza od poprzedniej.
Osioł był świetny, tak jak kot i Rumpel. Rozwalił mnie ten dzieciak z tekstem "no zarycz no". :D
Ogólnie film był fajniejszy niż się spodziewałam. ;)
Szczerze powiedziawszy tez sie zawiodlem. Poszedlem za namowa inaczej czekalbym na DVD.
Bylem w kinie 2 tygodnie temu. Zasmialem sie moze ze 2-3 razy, a praktycznie przez wiekszosc czasu bylem zazenowany tym co widze.
Calosc jak dla mnie wygladala, jakby ktos na sile dorobil sobie te cala historie i chcial na tym dodatkowo zarobic. Zero blyskotliwosci, przewidywalne do granic mozliwosci, no i ten z gory wiadomy final....
Ktos moze powiedziec, ze poprzednie czesci mozna rowniez tak okreslic - ale przynajmniej tamte 3 czesci ogladalo sie z zaciekawieniem, smieszyly, mialy czasem kilka zwrotow akcji (w tym zaskoczyl mnie tylko jeden motyw z wyprawa ogrow).
Byla wielka kampania, wielkie nadzieje...
Zawiodl mnie tez dubbing - po Sthurze (z calym szacunkiem) slychac juz zmeczenie, dubbing Pazury calkowicie do mnie nie przemawial. Calosc ratowal jak nigdy w tej serii Zamachowski i Malajkat.
Moze to i dobrze, ze to koniec?