Bardzo podobał mi się ten film.,,No, zarycz no" było super.Taniec ogrów mnie rozbawił.Fiona w tej części Shreka była bardzo zadziwiająca,całkiem inna.Shrek nie wiedział co ma robić,aby wydostać się z tej sytuacji.Jedynym wyjściem był pocałunek prawdziwej miłości,którą była Fiona.Osioł jak zawsze śmieszny.,,Odmiana" Puszka,który był wielkim tłuściochem.W tym filmie było bardzo dużo śmiesznych momentów,które rozśmieszały cala sale.Efekt 3D to bardzo pomysłowa rzecz.Na początku jechały konie,wydawało się wtedy że one jada na ciebie,a ty coraz dalej ,,wchodzisz" w głąb karocy.Szkoda że nie było Artka,bo to on zawsze bardzo rozśmieszał wszystkich.Zachęcam bardzo wszystkich do obejrzenia tego filmu.Ja mam 11 lat i sama byłam w kinie,ale uważam że dla rodziny to bardzo fajny film.