Powinni zakończyć już przy drugiej części. Trójka była słaba, ale 4 jest już tak oklepana że nie da się oglądać. Te same wątki co w poprzednich częściach tylko troszkę "stuningowane". Aż mnie mdliło oglądając te żałosne sceny którymi mamią widzów. Ludzie mimo że teksty były żałosne i tak się śmiali, co z tego że na siłę, w końcu nastawili się na zabawę. Cóż cała sala pełna, shrek jest w modzie, a na Toy Story 3 które bije wszystkie części Shreka na głowę znikoma publiczność.
dokladnie ten shrek to jakas pomylka.Slyszalam od znajomej ze byla na tym w kinie i dzieciaki nie mialy co robic, bo ten film w ogole ich nie zaciekawil:).Dodam ze nie mowila tylko o swoim synku ale o innych dzieciach rowniez:).Dzisiaj obejrzalam shreka na kompie i odradzam.Porazka na calej linii;)
Zgadzam się w 100 %. Dziś wróciłam z kina i po prostu aż mi żal tych 28zł za bilet. Ani to śmieszne ani ciekawe nie było, po prostu baaaardzo mocno odgrzewany kotlet :/
Mi się podobało...
poszedłem nawet 2 razy na 3D, chociaż w kinie Helios jest i w 2D według mnie najlepsza część razem z 1 , zabawa była przednia i polecam,
ale o gustach się nie dyktuje ...
Potwierdzam.W 3D bylo super! Ta glebia itd. Czesc lepsza od 2 i 3 ale jedynki pomimo tylu lat juz nic nie przebije bo to byla nowosc i rowniez dlatego nie ma szans ze wzgledu tez na nostalgie.To tak przewaznie zawsze jest tylko nieraz sie zdarza ze kont.jest lepsza tak jak mialo to miejsce np; w filmie Obcy,gdzie druga czesc zmiazdzyla pierwsza z kretesem! Choc wiadomo ze jedynka tez jest fajna.Mi osobiscie trojka tez sie podobala za klimat i pomysl i w sumie czworka tez ale Decydujacego Starcia nic nie przebije.Ahh jak sobie przypomne jak sralem w gatki w kinie jakies 22lata temu, brrrrrrrr....