Nie pamietam juz, kiedy ostatnio usypialem w kinie. Akcja szybka jak pomrów, dialogi czasem tylko lekki usmiech wywolujace, fabula jak nieposolona mizeria... Szkoda czasu i pieniedzy. Nie myslalem, ze kiedys tak niska ocene wystawie: 4/10
Co tu dużo mówić odgrzewane kotlety. Bardzo słaba część. Mam nadzieję, że ostatnia. Ale zainteresowanie filmem i tak będzie spore..