Dziś obejrzałam ten film. Patrząc na poprzednie części spodziewałam się tych śmiesznych
momentów i tekstów (jak np.: daleko jeszcze?). Niestety- w tym filmie tego brak. Nie ma
tego polotu, tego "czegoś". Jest robiony jakby na siłę. Na pierwszej części i drugiej nie raz
śmiałam się do łez, na trzeciej już mniej. A na tej. Czasem delikatny uśmiech, ale tak to nic
szczególnego.
Powiem szczerze, że film mnie nie zachwycił. Twórcy się nie postarali!
mogli poczekać trochę, dać sobie więcej czasu i stworzyć naprawdę dobrą ostatnią część, tak jak to było z toy story
jednak mam wrażenie, że zrobili 4ke tylko dla zysków, przy czym nie dali rady już w tym krótkim czasie od 3ciej części wymysleć coś fajnego
jak dla mnie to własnie ta część przebija dwójkę i trójkę, które nie były już tak pociagające. Jedynka naprawdę była megasuper, bo to wiadomo, coś nowego itp. A czwórkę naprawdę fajowo się oglądało, bo się czuło, jakby to nie była kolejna część Shreka, lecz czegoś innego. Ale to jest moja interpretacja...
A mi się ta część podobała o wiele bardziej niż dwójka i trójka...I jak dla mnie był w niej humor. A niektóre teksty i momenty wręcz są bardzo dobre. Ta część to po prostu wariacja na temat : "Co byłoby gdyby Shrek nie uwolnił Fiony". I moim zdaniem udana.
zgadzam się, czwórka była bardzo dobra. po obejrzeniu trójki bałam się, że pieniądze na 4 wydam na marne, jednak wcale nie żałuję.
"Wszystko takie dziwne. "
Czytajac to nasuwa mi sie taka mysl: moze i robia teraz gorsze, mniej smieszne, "dziwne" nowe czesci Shreka, a moze to nie chodzi o te nowe czesci filmow, a o nas samych. Juz wyjasniam: zalozmy, ze Shreka "jedynke" widzialas jakies 10 lat temu (Shrek 2001 r.) byłas wiec 10 lat mlodsza, twoje poczucie humoru i system wartosci byly pewnie nieco inne. Mysle, ze sam "Shrek" jest przeznaczony bardziej dla dzieci niz dla doroslych czy ludzi mlodych. Nie da sie jednoznacznie ocenic filmu np. dziecko 10-letnie ogladajac ten film moze sie nim podniecac jak Ty "jedynka" czy "dwojka" 10 lat temu.
Sam tej czesci nie widzialem, wiec nie oceniam. Pewnie dzis to zrobie. :)
pozdro ;)
Zupełnie się z tobą zgadzam. Moim zdaniem zdecydowanie najgorsza ze wszystkich części shreka. Nie przypominam sobie żadnych śmiesznych momentów... Lecz nie uważam by film był totalną katastrofą. Zależy co kto lubi.
Zgadzam się z autorką tematu:
Dziwna to niezmiernie część. Włączając film spodziewałem się komedii z gagami w częstotliwości dwóch na minutę. Dostałem natomiast epicką dramatyczną opowieść. I to z kiepskim scenariuszem. No dobra, może nie "kiepskim" ale jakoś niepasującym do wcześniejszych części gdzie gag na gagu gagiem poganiał. A tu? Animowana historyjka w stylu ostatnich jakie wyszły na ekrany kin. Wszystko by było dobrze, gdyby to tylko nie był film spod szyldu "Shrek" właśnie. Stanowczo za mało humoru. A właśnie chciałem się pośmiać na filmie a nie przeżywać dramatyczną i smutną opowieść.
Jestem zawiedziony nowym Shrekiem.
mi sie nawet podobało , ale przyzanam rację ze w dwóch pierwszych częściach były lepsze teksty .i one rzadza. Ta nie była aż taka zła mi się zdaje.;p