Pamiętam pierwszą część-wartkie i śmieszne dialogi,akcja.Potem mam wrażenie że już tylko następował spadek.Jak pojawiły się zapowiedzi tej części Shreka,to pomyślałam że będzie nuda.
Miłe zaskoczenie:)Coś całkiem nowego!Polecam obejrzenie szczególnie jeśli ktoś stwierdził tak jak ja wcześniej,że Shrek 4 to już przesada.
Nie zgodze sie. Dla mnie pierwsza czesc to parodia schematu na ktorym opieraja sie stare bajki, ale dialogi super, prawda, wyraziste postaci.Tyle na plus. Po prostu zarys koncepcji, wprowadzenie. Dobre, ale nie zachwycam sie tym tak jak wiekszosc ludzi . Zreszta wielu utrwalil sie taki poglad, ze wszystko, co pierwsze to najlepsze i chocby mlotem pneumatycznym nie wywalisz im tego z glowy. Najlepszy film beda uwazali za szajs, jezeli byl druga czy kolejna czescia sagi/sequelu etc. (niepotrzebne skreslic).
Druga czesc to juz kompletnie co innego, wreszcie zaczyna sie cos dziac i jest zupelne odejscie od tradycyjnej formy bajki. Zdecydowanie najlepsza.
Trojka - moze sie wydawac troche nudnawa, ale w porownaniu z jedynka - coz, jezeli ta czesc zanudza, to na jedynce idzie zasnac.
Ostatni rozdzial - coz, bardzo, bardzo smutny, mimo ze ma swoje smieszne momenty. Nie konczy w zupelnie stanowczy sposob Shreka, ale jest ok. Po prostu wydaje sie, ze Shrek wyciagnal wystarczajaca ilosc wnioskow i moze powiedziec z czystym sumieniem, ze bedzie zyl dlugo i szczesliwie.
<<Po prostu wydaje sie, ze Shrek wyciagnal wystarczajaca ilosc wnioskow i moze powiedziec z czystym sumieniem, ze bedzie zyl dlugo i szczesliwie.>>
Nie widziałem jeszcze tej części, bo czekam na polską premierę, ale do twojej wypowiedzi pozwolę sobie jeszcze dodać, że "...i będzie mu zielono" :) (i to dosłownie).
Pozdrawiam!